W gospodarce rynkowej ruchy cen są zjawiskiem normalnym, spowodowanym koniecznością znalezienia równowagi między popytem a podażą. Równowagi tej poszukuje się również w warunkach nadzwyczajnych, takich jak pandemia.
Podane przez GUS wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych pokazują, że w marcu ceny detaliczne żywności i napojów bezalkoholowych (indeks ŻINB) wzrosły w porównaniu z lutym o 0,8 proc. To tempo czterokrotnie szybsze niż wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem (CPI – consumer price index), który wzrósł o 0,2 proc. m/m. Jego utrzymanie oznaczałoby niemal 10-proc. wzrost cen żywności w skali roku. Już jednak w kwietniu nastąpiło wyhamowanie wzrostu wskaźnika cen ŻINB – wyniósł tylko 0,3 proc. m/m, co było jednym z najniższych wzrostów miesięcznych od stycznia 2019 r.