Szułdrzyński: Czy prawica może być sexy

Konwencja Porozumienia Jarosława Gowina miała jednego adresata i jeden przekaz. Mieszkająca w miastach klasa średnia o umiarkowanych poglądach usłyszała: Nie jesteśmy aż tacy źli – może PiS was czasami przeraża, ale jesteśmy my...

Aktualizacja: 13.01.2019 21:48 Publikacja: 13.01.2019 19:13

Szułdrzyński: Czy prawica może być sexy

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Jeśli niedzielna konwencja Porozumienia zostanie z jakiegoś powodu zapamiętana, to głównie dlatego, że pojawiło się na niej kilka nowych myśli. Nie było tyrad przeciwko politycznym przeciwnikom, nie było zaklęć o zewnętrznych i wewnętrznych wrogach. Zamiast tego padło kilka pomysłów, które rzadko pojawiają się przy takich okazjach: decentralizacja państwa, wzmocnienie instytucjami państwowymi upośledzonych rozwojowo regionów czy uprawianie realistycznej polityki europejskiej. Ale najciekawszy był pomysł włączenia produkcji czystej energii do głównego nurtu centroprawicowej myśli.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Komentarze
Zbigniew Ziobro kontra komisja śledcza. Jedno nie powinno umknąć naszej uwadze
Materiał Promocyjny
Technologia daje odpowiedź na zmiany demograficzne
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Czy Zbigniew Ziobro może zeznawać z aresztu w Białołęce?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Bajka o Zbyszku, policjantach i dobrej wróżce
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Sprawa Michała K., czyli Platforma Obywatelska ma problem
Komentarze
Bogusław Chrabota: Jesteśmy technologicznie w malinach
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe