Kiedy komornikowi nie można odmówić wpisu na listę adwokatów - wyrok NSA

Komornik sądowy może uzyskać wpis na listę adwokatów mimo braku deklaracji o ustąpieniu ze stanowiska komornika - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Aktualizacja: 05.03.2020 12:46 Publikacja: 05.03.2020 12:29

Doręczenia komornicze

Doręczenia komornicze

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Okręgowa Rada Adwokacka w Koszalinie odmówiła komornikowi A.G. wpisu na listę adwokatów. Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, do którego odwołał się komornik, najpierw uchyliło uchwałę ORA, a potem, gdy ORA ponownie odmówiła wpisu, utrzymało jej uchwałę w mocy.

W uzasadnieniu uchwały podkreślono, że kwestią przesądzającą o zasadności odmowy wpisu A. G. na listę adwokatów jest fakt zajmowania przez niego stanowiska komornika i brak deklaracji zrezygnowania z tej funkcji po ewentualnym uzyskaniu wpisu. Co więcej, wnioskodawca miał oświadczyć, że w najbliższym czasie nie zamierza podjąć wykonywania zawodu adwokata.

Czytaj też:

Wpis na listę adwokacką może zależeć od pojedynczego negatywnego zdarzenia

Nie można odmówić wpisu na listę adwokatów prawnikowi z zagranicznym dyplomem

WSA: nie można skreślić komornika wpisanego na listę adwokatów

Minister: jest konflikt interesów

- Nie można zaaprobować sytuacji, w której osoba wpisana na listę i uzyskująca w ten sposób prawo tytułowania się adwokatem, byłaby zarazem czynnym komornikiem - uznało Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej.

Poza tym, zdaniem NRA, ustawodawca nie rozróżnia listy adwokatów "czynnych" i "niewykonujących zawodu", a zróżnicowanie takie ma tylko charakter wewnątrzorganizacyjny i co do istoty nie przesądza o odmiennym statusie prawnym osób figurujących na jednej lub drugiej liście.

Uchwałę Prezydium NRA komornik zaskarżył  składając odwołanie do Ministra Sprawiedliwości. Ten jednak utrzymał ją w mocy wskazując, że pomimo spełnienia przez A. G. ustawowych warunków wpisu, łączenie funkcji komornika sądowego ze statusem adwokata stwarza a priori konflikt interesów, a to determinuje brak rękojmi do wykonywania tego zawodu. Skoro więc A.G. nie deklaruje ustąpienia ze stanowiska komornika sądowego,  wpisanie go na listę adwokatów  byłoby nieuprawnione. Minister Sprawiedliwości wskazał też, że odmowa wpisu znajduje potwierdzenie kodeksie etyki adwokatów.

Komornikowi pozostała skarga do sądu.

Sąd: przecież nie musi wykonywać zawodu

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Ministra Sprawiedliwości oraz uchwałę Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej. Skargę musiał ocenić przez pryzmat dwóch przepisów Prawa o adwokaturze. Zgodnie z art. 65 pkt 1 na listę adwokatów może być wpisany ten, kto jest nieskazitelnego charakteru i swym dotychczasowym zachowaniem daje rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu adwokata. Z kolei art. 72 ust. 1 pkt 4 stanowi, że okręgowa rada adwokacka skreśla adwokata z listy w wypadku objęcia stanowiska w organach wymiaru sprawiedliwości, organach ścigania lub rozpoczęcia wykonywania zawodu notariusza.

Sąd podniósł, że ORA może odmówić wpisu na listę adwokatów tylko wtedy, gdy wpis narusza pierwszy z tych przepisów Spełnienie wymienionych w nim wymogów osobowych przesądza o wpisaniu na listę adwokatów. Jednak wpis na listę nie jest jedynym elementem niezbędnym do rozpoczęcia wykonywania zawodu adwokata. Przed rozpoczęciem wykonywania czynności zawodowych adwokat zobligowany jest złożyć ślubowanie, a  wyznaczyć siedzibę zawodową i zawiadomić o tym właściwą radę adwokacką w określonym terminie

- Zatem ustawodawca w  ustawie – Prawo o adwokaturze wyraźnie odróżnił dwie sytuacje dotyczące statusu adwokatów. Pierwsza obejmuje nabycie prawa do wykonywania zawodu adwokata, druga – wykonywanie tego zawodu - stwierdził WSA.

Dodał, że przepisy nie przewidują przesłanki ograniczającej prawo wystąpienia o dopuszczenie do zawodu przez osobę zajmującą dotychczas stanowisko w organach wymiaru sprawiedliwości (choć zawód komornika należy do takich stanowisk), czy w organach ścigania. Stanowiłoby to bowiem ograniczenie konstytucyjnego prawa jednostki do wyboru zawodu.

- Wpis na listę adwokatów nie stwarza obowiązku wykonywania zawodu adwokata. Prawo o adwokaturze nie zawiera w tej mierze w ogóle jakichkolwiek przepisów, z których należałoby wyprowadzić wniosek o istnieniu takiego obowiązku. Decyzję ustawodawca pozostawił wyłącznie woli samego adwokata, nie wiążąc żadnych negatywnych skutków z faktem niepodjęcia w ogóle wykonywania tego zawodu. Natomiast przewidział sytuacje, w których adwokat nie wykonuje zawodu, zwalniając takie osoby z obowiązku ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. W tej sytuacji należy uznać, iż przepis art. 72 ust. 1 pkt 4 ustawy – Prawo o adwokaturze wprowadza jedynie zakaz łączenia czynnie wykonywanego zawodu adwokata z jednoczesnym obejmowaniem stanowisk (sprawowaniem funkcji) w organach wymiaru sprawiedliwości, ale nie odnosi się natomiast do sytuacji osoby, która nabyła samo prawo do wykonywania zawodu adwokata - wyjaśnił swoje stanowisko WSA.

Od tego wyroku skargi kasacyjne złożył Minister Sprawiedliwości i Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej.

NSA: wpis tylko dla tych, którzy chcą wykonywać zawód

NSA podzielił argumenty skarżących, że błędne jest stanowisko WSA, jakoby ustawodawca w Prawie o adwokaturze odróżnił dwie sytuacje dotyczące statusu adwokatów tj. nabycie prawa do wykonywania zawodu adwokata oraz wykonywanie tego zawodu. Uznał jednak, że mimo częściowo błędnego uzasadnienia, wyrok WSA odpowiada prawu.

- Argumenty Sądu I instancji nie zmieniają wynikającej z Prawa o adwokaturze zasady, że status adwokata uzyskuje się przez wpis na listę adwokatów przy braku sprzeciwu Ministra Sprawiedliwości w zakreślonym w ustawie terminie. Wpis ten pociąga za sobą konieczność złożenia ślubowania i wyznaczenia przez adwokata siedziby zawodowej. Wpis ten statuuje zatem adwokata i ma na celu umożliwienie mu podjęcia czynności zawodowych, a nie stworzenie odrębnego statusu adwokata niewykonującego czynności zawodowych - stwierdził NSA.

Zgodził się natomaist z twierdzeniem WSA, że  rozwiązanie przyjęte w ustawie Prawo o adwokaturze umożliwia wpisanie na listę adwokatów osoby wykonującej zawód m.in. komornika sądowego, co pozwala uniknąć wystąpienia sytuacji, w której dana osoba pretendująca do wpisu na listę adwokatów, zrezygnowała z wykonywania zawodu komornika, jednak z jakichś względów nie została wpisana na listę adwokatów. -  Nie budzi jednak wątpliwości, że uzyskanego wpisu na listę adwokatów nie można łączyć z dalszym pozostawaniem na stanowisku w organach wymiaru sprawiedliwości - stwierdził Sąd.

- Autorzy skarg kasacyjnych zrównali brak deklaracji A.G. ustąpienia ze stanowiska komornika z deklaracją pozostawania na tym stanowisku po uzyskaniu wpisu na listę adwokatów. Tymczasem  w dołączonych aktach osobowych (we wniosku o wpis oraz przeprowadzonej rozmowie) nie ma żadnych deklaracji komornika w tym zakresie. Słusznie zatem A.G. podnosił więc, że nigdy i nigdzie nie złożył deklaracji jakoby zamierzał wykonywać zawód komornika po uzyskaniu wpisu na listę adwokatów - stwierdził NSA oddalając skargę kasacyjną.

Wyrok zapadł 9 stycznia 2020 r.

sygn. akt II GSK 3666/17

Okręgowa Rada Adwokacka w Koszalinie odmówiła komornikowi A.G. wpisu na listę adwokatów. Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, do którego odwołał się komornik, najpierw uchyliło uchwałę ORA, a potem, gdy ORA ponownie odmówiła wpisu, utrzymało jej uchwałę w mocy.

W uzasadnieniu uchwały podkreślono, że kwestią przesądzającą o zasadności odmowy wpisu A. G. na listę adwokatów jest fakt zajmowania przez niego stanowiska komornika i brak deklaracji zrezygnowania z tej funkcji po ewentualnym uzyskaniu wpisu. Co więcej, wnioskodawca miał oświadczyć, że w najbliższym czasie nie zamierza podjąć wykonywania zawodu adwokata.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Nieruchomości
Sąd: kara od konserwatora zabytków za remont kamienicy do poprawki
Prawo karne
Kalisz będzie obrońcą Dworczyka. Wyjaśnia, dlaczego się na to zdecydował
Praca, Emerytury i renty
1500 zł miesięcznie od 1 października. Którzy rodzice mogą liczyć na nowe wsparcie?