Menedżera najlepiej motywuje dobra pensja

Polscy szefowie doceniają możliwości rozwoju zawodowego oraz prestiż firmy, lecz na ich satysfakcję z pracy największy wpływ ma wynagrodzenie.

Aktualizacja: 06.04.2016 07:44 Publikacja: 05.04.2016 22:00

Kasa, misiu, kasa – pod tym często powtarzanym powiedzeniem byłego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej Janusza Wójcika mogłaby się podpisać większość Polaków. W tym dobrze opłacanych przedstawicieli kadry menedżerskiej.

W najnowszej, drugiej już edycji badania Motywacje Menedżerów, przeprowadzonego na zlecenie firm Bigram, Idea! Human Capital oraz Legg Mason, wynika, że aż 76 proc. z 350 uczestników ankiety wskazuje „wynagrodzenie pieniężne" jako czynnik, który najbardziej wpływa na zadowolenie z pracy. To jeszcze więcej niż przed rokiem (69 proc.), gdy pensja też okazała głównym motywatorem – ważniejszym niż premie czy prowizje za wyniki. I również nieco więcej niż wtedy, bo prawie dziewięciu na dziesięciu menedżerów w ocenie pracy (albo przy wyborze nowej) bierze pod uwagę benefity, czyli świadczenia pozapłacowe.

Dojrzała stabilność

Piotr Wielgomas, prezes firmy rekrutacyjnej Bigram, przyznaje że w opiniach polskich szefów nie widać w skali roku znaczących zmian. To pozytywny sygnał świadczący o dojrzałości naszego rynku, który jest porównywalny z Europą Zachodnią. – Skokowe zmiany było widać w latach 90. XX wieku. Dzisiaj procesy zmian przebiegają wolniej – zaznacza Wielgomas. Zwraca uwagę m.in. na wyraźny spadek regionalizacji polskich menedżerów, która kiedyś dużo mocniej wpływała na ich motywacje. Widać też zmianę związaną z wiekiem, gdyż pokolenie, które robiło szybkie kariery w latach 90., teraz jest już kilkanaście lat starsze i dojrzałe, co wpływa na jego podejście do kariery.

Jak wynika z badania, pieniądze – choć najważniejsze – to nie wszystko. Liczą się też czynniki pozafinansowe – na czele z relacją z przełożonymi. Prawie tyle samo badanych zwraca uwagę samodzielność stanowiska oraz możliwość rozwoju zawodowego. Niewiele mniej menedżerów, bo prawie co drugi, przyznaje zaś, że na ich satysfakcję w pracy wpływa równowaga między życiem prywatnym i zawodowym, czyli work-life balance.

Jak jednak zaznacza Piotr Wielgomas, to słowo klucz, które każdy nieco inaczej rozumie. Szczególnie ostatnio, gdy wskutek rozwoju nowych technologii bardzo trudno o sztywne oddzielenie życia zawodowego i prywatnego. W dodatku dla wielu osób praca jest też realizacją pasji i społecznego zaangażowania. Raczej nie pytają więc o work-life balance podczas rozmów kwalifikacyjnych.

Ważne benefity

Być może dlatego widać tutaj spore różnice w ocenach menedżerów i opiniach 150 szefów pionów HR w firmach, którzy opowiadali w ankiecie o doświadczeniach z rozmów kwalifikacyjnych Chociaż i oni wskazują, że dla kandydatów na stanowiska kierownicze liczy się wysokość pensji oraz związane ze stanowiskiem benefity, to nie doceniają znaczenia relacji z przełożonymi, atmosfery w pracy czy work-life balance. Na te czynniki istotne dla ok. połowy menedżerów zwraca uwagę co czwarty z HR-owców, którzy przeceniają za to znaczenie możliwości rozwoju zawodowego oraz prestiżu i stabilności firmy.

Natomiast obie grupy zgadzają się co do wykazu najbardziej atrakcyjnych dla menedżerów benefitów. Na czele listy niezmiennie jest samochód służbowy, opieka medyczna oraz szkolenia. Na dalszych miejscach różnice w ocenie są większe. Sami menedżerowie wyżej, niż to się wydaje HR-owcom, cenią n.p. zwrot kosztów kształcenia, dobry sprzęt do pracy czy złoty spadochron, czyli odprawę przy zwolnieniu.

Firmy zbyt rzadko (29 proc.) zapewniają zróżnicowany pakiet benefitów dopasowany do potrzeb pracowników. W rezultacie choć 70 proc. menedżerów uważa pracowniczy program emerytalny za atrakcyjną formę oszczędzania na emeryturę, to jedynie 20 proc. ma PPE w obecnej pracy.

Jak zwraca uwagę Agnieszka Łukawska, dyrektor sprzedaży Legg Mason TFI, aż 84 proc. menedżerów z firm prowadzących program emerytalny chętnie z niego korzysta.

– Relatywnie niskie zainteresowanie firm tworzeniem tego typu rozwiązań dziwi, tym bardziej że pracownicy działów HR przyznają, że zdecydowana większość menedżerów – 95 proc. – aplikując na stanowiska menedżerskie, dopytuje o benefity pozapłacowe dostępne w ramach stanowiska – dodaje Łukawska.

Kasa, misiu, kasa – pod tym często powtarzanym powiedzeniem byłego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej Janusza Wójcika mogłaby się podpisać większość Polaków. W tym dobrze opłacanych przedstawicieli kadry menedżerskiej.

W najnowszej, drugiej już edycji badania Motywacje Menedżerów, przeprowadzonego na zlecenie firm Bigram, Idea! Human Capital oraz Legg Mason, wynika, że aż 76 proc. z 350 uczestników ankiety wskazuje „wynagrodzenie pieniężne" jako czynnik, który najbardziej wpływa na zadowolenie z pracy. To jeszcze więcej niż przed rokiem (69 proc.), gdy pensja też okazała głównym motywatorem – ważniejszym niż premie czy prowizje za wyniki. I również nieco więcej niż wtedy, bo prawie dziewięciu na dziesięciu menedżerów w ocenie pracy (albo przy wyborze nowej) bierze pod uwagę benefity, czyli świadczenia pozapłacowe.

Pozostało 80% artykułu
Wynagrodzenia
Zarobki górników w 2024 r. Takich kwot wielu może pozazdrościć
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wynagrodzenia
Wysoka płaca nie zawsze daje poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego
Wynagrodzenia
Opada podwyżkowa fala w polskich firmach
Wynagrodzenia
Koniec płacowego rajdu w Polsce i dwucyfrowych podwyżek
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wynagrodzenia
Ile tak naprawdę płacą polskie firmy. GUS zbadał rynek pracy