Chiński rząd już przestrzega swoich obywateli przed podróżowaniem do Stanów Zjednoczonych. Niezależnie od tego ilu z nich posłucha rekomendacji władz, bardzo zaboli to Amerykanów, bo Chińczycy w 2024 roku wydali na podróże do USA i zakupy w tym kraju 1,3 biliona dolarów.
Niby jest dobrze, ale gotowe są plany B
Rezerwacje kanadyjskie od marca do września 2025 spadły o 70 proc. Amerykańska Delta wycofuje prognozy na ten rok. - Wygląda na to, że wchodzimy w recesję - mówił prezes amerykańskiego przewoźnika, Ed Bastian. Przewoźnik wstrzymał rekrutację i szkolenia załóg. Air France KLM wprawdzie przekonuje, że na razie wszystko jest w porządku, ale już obie linie obniżają ceny biletów na loty z Paryża i Amsterdamu do USA na wszystkie 47 kierunków, bo chcą latać „na pełno”.
Czytaj więcej
Na przełomie lutego i marca pojawiły się informacje o możliwości przywrócenia bezpośrednich lotów...
Prezes AF KLM, Ben Smith nie ukrywa, że ma plan B. I jest w nim między innymi opóźnienie dostaw zamówionych samolotów oraz przekierowanie ruchu w inną stronę, chociażby do Ameryki Południowej. Obniża także ceny biletów. — Niestety jest tak, że podróże lotnicze są jednymi z pierwszych na rynku, które odczuwają niestabilną sytuację. Na razie stoimy przed wielką niewiadomą — mówił Ben Smith w Bloomberg TV.
Wszyscy przewoźnicy cieszą się z taniejącej ropy, która przekłada się na obniżkę cen paliw. Na rynku widać wyraźny wzrost transakcji zabezpieczających , które gwarantują liniom lotniczym stabilne i niższe ceny paliwa.