Broniewski - poeta pełen sprzeczności

Historia człowieka i artysty w spektaklu „Broniewski”. Transmisja z Teatru Wybrzeże w Gdańsku we wtorek o 20 w TVP Kultura.

Aktualizacja: 24.03.2015 06:36 Publikacja: 24.03.2015 06:00

Foto: Teatr Wybrzeże/ Dominik Werner

Na pytanie, dlaczego Władysław Broniewski stał się bohaterem scenariusza, jego autor Radosław Paczocha wyjaśnia „Rzeczpospolitej":

- Zobaczyłem w nim soczewkę, w której skupia się los człowieka XX wieku. Postać ważną, niejednoznaczną, dającą możliwość pokazania paradoksów polskiej historii. Jego formacja zostawiła nas z niełatwą spuścizną, z którą borykamy się do dziś.

- Został programowo zapomniany, bo wyeliminowano go z życia publicznego – przypomina Adam Orzechowski, reżyser spektaklu.

- Radek bardzo interesująco napisał historię życia Broniewskiego, ja próbuję w przedstawieniu skonfrontować go z jego młodzieńczym okresem życia.

Biografia Broniewskiego obfituje w decyzje i zdarzenia skłaniające do refleksji. Wywodzący się z rodziny inteligenckiej o szlacheckich korzeniach, był piłsudczykiem walczącym z bolszewikami - z jednej strony, z drugiej - żołnierzem oddziałów Andersa. Pisał o Smoleńsku i Katyniu, współpracował z paryską Kulturą, ale i uchodził za największego poetę komunistycznej Polski...

- Poezja Broniewskiego działa do dziś – uważa Radosław Paczocha. – Wielką moc ma nadal nie tylko znakomita liryka, ale także patriotyczny nurt jego twórczości, choć nieraz zastanawia i budzi ideowe wątpliwości. Jednak trzeba przyznać, że poetą był świetnym.

Premiera „Broniewskiego" odbyła się w Teatrze Wybrzeże 27 czerwca 2014 roku. Obok Michała Jarosa (Broniewski młodszy) oraz Roberta Ninkiewicza (Broniewski starszy) występują: Agata Bykowska, Katarzyna Dałek, Sylwia Góra Weber, Dorota Androsz, Anna Kaszuba, Piotr Witkowski, Piotr Chys, Piotr Biedroń, Marek Tynda, Cezary Rybiński, Piotr Łukawski i Jakub Mróz.

- Jestem blisko tego spektaklu, więc trudno mi go oceniać – przyznaje Radosław Paczocha. - Reżyser regularnie wtajemniczał mnie w zmiany tekstu. Były konieczne, ponieważ to był bardzo duży scenariusz. Ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, zobaczyłem kontynuację swojego myślenia zrealizowaną przez człowieka nieco starszego ode mnie, który za to był bliżej tematów i problemów mojego bohatera.

- To przedstawienie pełne emocji – opowiada reżyser. - W teatrze ludzie reagują świetnie, spontanicznie. Mam nadzieję, że ta atmosfera przeniknie także przez szklany ekran.

Spektakl pokazywany w cyklu Telewizyjnego Festiwalu Teatrów Polski w TVP Kultura.

Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów