Aktualizacja: 12.07.2016 15:25 Publikacja: 11.07.2016 19:23
Gruzini ćwiczą razem z Amerykanami w bazie Waziani pod Tbilisi, maj 2016
Foto: AFP
Po cichu umiera idea, która przyświecała wszystkim polskim elitom od upadku komunizmu – przeciągnięcia na Zachód państw leżących między Polską a Rosją, a w miarę możliwości i innych krajów postradzieckich. Umiera po zderzeniu z brutalną rzeczywistością.
Rzeczywistością są kryzysy wstrząsające Zachodem, od finansowego przez imigracyjny po wzrost populizmu i Brexit, oraz decyzje podejmowane przez przywódców organizacji, w których kiedyś chcieliśmy widzieć takie państwa, jak Ukraina i Gruzja – Unii Europejskiej i NATO. W zeszłym roku na unijnym szczycie Partnerstwa Wschodniego w Rydze Ukraińcy nie doczekali się żadnej wzmianki o ich członkostwie we Wspólnocie, nawet w dalekiej przyszłości. Na zakończonym w sobotę szczycie NATO w Warszawie usłyszeli od sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga, że ich członkostwa nie ma teraz w programie.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 4 na 5 lutego rosyjskie drony atakowały m.in. Kijów i Charków. W Charkowie doszło do eksplozji, alarm powietrzny w Kijowie trwał prawie sześć godzin.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump mówi, że chce zawrzeć umowę, na mocy której Ukraina będzie dostarczać USA metale ziem rzadkich w zamian za otrzymywaną od Stanów Zjednoczonych pomoc.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump zapowiada rozmowy i negocjacje z Rosją i Ukrainą, których celem ma być zakończenie wojny.
„UNHRC stale wykazuje uprzedzenia wobec Izraela, skupiając się na nim niesprawiedliwie i nieproporcjonalnie podczas obrad" - brzmi uzasadnienie decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych. Donald Trump zdecydował też o zakończeniu finansowania UNRWA.
AfD stara się wtrącać w sprawy Polonii w Niemczech - ostrzega Thorsten Klute, polityk SPD z Nadrenii Północnej-Westfalii, w najnowszym odcinku podcastu „Globalny Chrząszcz”.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Jako minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz najczęściej odwiedzał Brukselę, gdzie znajduje się kwatera główna NATO. Był też m.in. w USA, Wielkiej Brytanii czy Niemczech. Za to odpowiedzialny za zakupy zbrojeniowe wiceminister Paweł Bejda z ośmiu podróży aż dwa razy był w Korei Południowej.
Pułkownik rezerwy Krzysztof G., prawa ręka byłego szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka i współpracownik byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza, usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z niewłaściwym przetwarzaniem i posiadaniem informacji niejawnych o istotnym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa.
Historia ciąży na relacjach polsko-ukraińskich. Połowa Polaków uważa, że bez zamknięcia spraw ekshumacji nie powinno dojść do przystąpienia Ukrainy do NATO lub Unii Europejskiej.
Liczące obecnie 74 tys. żołnierzy holenderskie siły zbrojne powinny zwiększyć liczebność do 100 tysięcy - oświadczył wiceminister obrony Gijs Tuinman na antenie holenderskiej telewizji.
Podmorski kabel światłowodowy łączący Łotwę ze szwedzką Gotlandią został w niedzielę „poważnie uszkodzony”. Władze Łotwy uważają, że winne są „czynniki zewnętrzne”. Szwecja przejęła podejrzany statek.
Sojusz Północnoatlantycki podjął działania mające na celu informowanie państw NATO o utajnionych dotąd kwestiach produkcji broni, a także wymianę niektórych tajnych informacji z Unią Europejską - pisze Bloomberg.
Aleksandr Gruszko, wiceszef rosyjskiej dyplomacji, w rozmowie z telewizją Rossija-24 wskazał jaki jest - z perspektywy Moskwy - kluczowy warunek ewentualnego porozumienia ws. zakończenia wojny na Ukrainie (Gruszko nie używa słowa „wojna”, mówi o „konflikcie”).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas