Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna

Polacy są zmęczeni napięciem związanym z wojną w Ukrainie. Coraz mniej osób deklaruje chęć wstąpienia do armii, a więcej zapowiada opuszczenie kraju w przypadku agresji ze strony Rosji.

Publikacja: 28.04.2025 04:30

Z badań wynika, że do wojska na ochotnika zaciągną się zarówno wyborcy koalicji rządowej, jak i opoz

Z badań wynika, że do wojska na ochotnika zaciągną się zarówno wyborcy koalicji rządowej, jak i opozycji (po 13 proc. wskazań). Dla porównania kilkanaście miesięcy temu deklarowali to głównie wyborcy PiS i Konfederacji (23 proc.).

Foto: CSWOT/mat. pras., Irek Dorożański

Gdyby wybuchła wojna, co trzeci Polak (32,6 proc.) uciekłby z miejsca swojego zamieszkania – wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. To nieco mniejszy odsetek niż jesienią 2023 r., gdy pytaliśmy o to po raz pierwszy. Wtedy o ewakuacji myślało 37,4 proc. badanych, w tym 11,9 proc. zakładało wyjazd do innego państwa, zaś pozostali zmianę miejsca na terytorium Polski. Obecnie ucieczkę za granicę deklaruje 18,5 proc. respondentów, w bezpiecznym miejscu w kraju schroniłoby się 14,1 proc. badanych. Co czwarta osoba (25 proc.) wskazuje, że zostanie wolontariuszem np. w szpitalu lub organizacji pomocowej. Tu też jest lekki spadek – w 2023 r. deklarowało tak 29 proc. pytanych. Do wojska zaciągnie się na ochotnika tylko 10,7 proc. dorosłych Polaków, dla porównania kilkanaście miesięcy temu tak twierdziło 15,7 proc. badanych. Nic nie będzie robiło 25 proc. (w 2023 r. 22 proc.). Tylko 6,7 proc. z nas nie wie, jak się zachowa.

Działania wolontariackie deklarują przeważnie wyborcy obozu rządzącego (32 proc., wcześniej 38 proc.), kobiety (29 proc.), osoby po pięćdziesiątce (36 proc.), mieszkańcy małych miast – 34 proc. Są to przeważnie osoby, które mają wyższe wykształcenie (28 proc.). Deklarują one poglądy lewicowe (29 proc.).

Foto: Tomasz Sitarski

Kto chce wyjechać z Polski, gdyby wybuchła wojna?

Wyjazd z kraju za granicę wraz z rodziną zakładają przeważnie wyborcy koalicji rządzącej (23 proc.), a wcześniej tak deklarowały głównie osoby niegłosujące (15 proc.). Na ucieczkę za granicę zdecydowałyby się głównie kobiety (28 proc), osoby w wieku 40–49 lat (43 proc.), mieszkańcy średnich miast (27 proc.), którzy mają co najmniej dwoje dzieci (45 proc.). To deklaracja osób legitymujących się średnim wykształceniem (28 proc.), które prezentują centrowe lub lewicowe poglądy polityczne.

Z badań wynika, że do wojska na ochotnika zaciągną się zarówno wyborcy koalicji rządowej, jak i opozycji (po 13 proc. wskazań). Dla porównania kilkanaście miesięcy temu deklarowali to głównie wyborcy PiS i Konfederacji (23 proc.). To przeważnie mężczyźni (21 proc.), 30-latkowie – 23 proc. Głównie mieszkańcy średnich miast (16 proc.), najczęściej osoby z ukończonymi studiami (17 proc.). Deklarują one poglądy lewicowe (19 proc.) oraz, że dość uważnie śledzą co dzieje się w polityce.

Dla armii najatrakcyjniejszą grupą, która może stanowić rezerwę na wypadek mobilizacji, są osoby w przedziale wiekowym od 30. do 50. roku życia. W tej grupie wiekowej – jak wynika z badania IBRiS – dominują deklaracje wyjazdu za granicę albo postawy wolontariackie. Mniej więcej co czwarty pytany z pokolenia Z twierdzi, że zostanie wolontariuszem w szpitalu lub organizacji pomocowej, a co czwarty wyemigruje za granicę. Tylko 5 proc. wstąpiłoby na ochotnika do wojska.

Jak zachowa się pokolenie Z po wybuchu wojny 

Te wyniki badań znacznie odbiegają od przeprowadzonych przez wojsko, o których jako pierwsi napisaliśmy w „Rzeczpospolitej”. Centrum Doktryn i Szkolenia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy przeprowadziło badania na grupie 1200 Polaków urodzonych w latach 1997–2012 (z 25 szkół średnich i uniwersytetów). Wynikało z nich, że w przypadku wybuchu wojny aż 48 proc. byłoby gotowych walczyć za Polskę. Zdaniem wojskowych analityków taka odpowiedź wskazuje na poczucie patriotyzmu, odpowiedzialność obywatelską i świadomość potrzeby obrony kraju.

Czytaj więcej

Sondaż: Co zrobiliby Polacy, gdyby Rosja zaatakowała?

Jednocześnie 26 proc. przedstawicieli pokolenia Z zadeklarowało w razie konfliktu zbrojnego wyjazd z Polski. To, zdaniem wojskowych, może być podyktowane obawami o własne bezpieczeństwo, sceptycyzmem wobec działań wojennych lub brakiem wiary w skuteczną obronę kraju. Ale zwracają też uwagę, że taka odpowiedź może wynikać z „globalnego charakteru pokolenia Z, które często postrzega emigrację jako naturalną opcję w trudnych sytuacjach”. Tylko 19 proc. deklaruje współpracę z organizacjami charytatywnymi i humanitarnymi. „Ta grupa młodych ludzi dostrzega potrzebę niesienia pomocy ludności cywilnej, wskazując na empatię, solidarność i chęć wspierania działań pozawojskowych” – napisali autorzy badań.

Analitycy zwrócili uwagę, że potrzebne jest budowanie nowoczesnego patriotyzmu, który nie opiera się tylko na symbolach czy historii, ale „na świadomej, codziennej aktywności obywatelskiej, realnym wpływie na bezpieczeństwo kraju i społeczeństwa”.

Czytaj więcej

Czy pokolenie Z nas obroni? Oto wyniki badania

Gdyby wybuchła wojna, co trzeci Polak (32,6 proc.) uciekłby z miejsca swojego zamieszkania – wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. To nieco mniejszy odsetek niż jesienią 2023 r., gdy pytaliśmy o to po raz pierwszy. Wtedy o ewakuacji myślało 37,4 proc. badanych, w tym 11,9 proc. zakładało wyjazd do innego państwa, zaś pozostali zmianę miejsca na terytorium Polski. Obecnie ucieczkę za granicę deklaruje 18,5 proc. respondentów, w bezpiecznym miejscu w kraju schroniłoby się 14,1 proc. badanych. Co czwarta osoba (25 proc.) wskazuje, że zostanie wolontariuszem np. w szpitalu lub organizacji pomocowej. Tu też jest lekki spadek – w 2023 r. deklarowało tak 29 proc. pytanych. Do wojska zaciągnie się na ochotnika tylko 10,7 proc. dorosłych Polaków, dla porównania kilkanaście miesięcy temu tak twierdziło 15,7 proc. badanych. Nic nie będzie robiło 25 proc. (w 2023 r. 22 proc.). Tylko 6,7 proc. z nas nie wie, jak się zachowa.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia świata
Ukraińscy bracia w powstaniu warszawskim. Historia jak z „Szeregowca Ryana”
Polityka
Doradcy wojskowi Karola Nawrockiego. To znani generałowie
Polityka
Ambasador Ukrainy: Rosyjskie imperium dostało od nas w zęby
Wojsko
Czy pokolenie Z nas obroni? Oto wyniki badania
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Wojsko
Sondaż dla „Rz”: Czy Polacy popierają przywrócenie poboru do wojska?