Wyroki wydał w poniedziałek Podolski Sąd Rejonowy w Kijowie. Wiktor Janukowycz został uznany winnym organizowania nielegalnego przerzutu osób przez granicę państwową Ukrainy oraz podżegania do dezercji. Z kolei Konstantyn Kobzar został skazany za organizację nielegalnego przemytu osób przez granicę państwową Ukrainy i dezercję.
Co ukraińska prokuratura zarzucała Wiktorowi Janukowyczowi?
Zdaniem sądu, prokuratura udowodniła podczas procesu, że 23 lutego 2014 r. były prezydent Ukrainy, działając w zmowie z byłym szefem Służby Bezpieczeństwa Prezydenta i przedstawicielami Federacji Rosyjskiej, nielegalnie przekroczył granicę państwową Ukrainy drogą powietrzną i zorganizował przerzut co najmniej 20 osób m.in. ze swojego bliskiego otoczenia.
Czytaj więcej
Rusyfikacja i militaryzacja na okupowanych terytoriach Ukrainy nabierają tempa. Dzisiaj rosyjska...
Według oskarżenia, lot odbył się poza granicznym punktem kontrolnym dla ruchu lotniczego. Prokuratura dodała, że omawiana grupa udała się trzema rosyjskimi śmigłowcami wojskowymi z okolic wsi Urzuf (rejon manhuszski obwodu donieckiego) w kierunku wojskowego lotniska w Jejsku (Kraj Krasnodarski). Po pobycie w Jejsku podróżujący polecieli do Anapy (to miasto w tym samym regionie Rosji, leżące nad Morzem Czarnym), a stamtąd, na pokładzie wojskowego samolotu transportowego udostępnionego przez przedstawicieli Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, udali się na lotnisko wojskowe Hwardijśke (Gwardiejskoje) na terenie Autonomicznej Republiki Krymu.
Jak Wiktor Janukowycz uciekł z Ukrainy do Rosji
Jak przekonywała ukraińska prokuratura, później Wiktor Janukowycz zdecydował się na opuszczenie Ukrainy, korzystając przy tym z pomocy rosyjskich sił zbrojnych. Jak podnosili prokuratorzy, przebywając na terenie jednostki wojskowej Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej w rejonie Zatoki Kozackiej w Sewastopolu, prezydent, który 22 lutego 2014 r. deklarował, że nie zamierza rezygnować z urzędu, nakłaniał funkcjonariuszy Zarządu Państwowej Ochrony Ukrainy (UDO), którzy zapewniali mu ochronę osobistą, do dezercji i wyjazdu do Rosji. Następnie Janukowycz został wywieziony z Krymu przez rosyjskie wojsko drogą morską. Jak podano, część funkcjonariuszy UDO udała się z byłym prezydentem Ukrainy do Rosji. Osoby te nie wróciły do wojskowej służby na Ukrainie.