Według dokumentu, który od strony rządowej otrzymał RPO Marcin Wiącek, miałby on otrzymać nowe kompetencje związane z polityką migracyjną i azylową. Problem w tym, że nie pokrywają się one z konstytucyjnymi zadaniami Rzecznika Praw Obywatelskich.
Wojsko zmienia taktykę działania, aby utrudnić migrantom przenikanie na teren Polski. Ci próbują ciąć metalową barierę za pomocą szlifierek i przenoszą się w miejsce, gdzie granice chroni tylko drut żyletkowy i bagna.