Rzeczpospolita: Kanadyjski sąd nakazał rodzicom skazanym za niewystarczającą opiekę nad dzieckiem publikację treści wyroku na ich profilu na Facebooku. To nowoczesna forma ostracyzmu społecznego?
Michał Łuczewski: To ciekawe o tyle, że współczesny system karny próbuje rozumieć i tłumaczyć człowieka, wiązać jego biografię, sytuację rodzinną z popełnionym przestępstwem, by na końcu zneutralizować zło danego czynu. Zgodnie z tą tendencją nie mówi się o osobistej odpowiedzialności, tylko opisuje zło moralne w kategoriach zła społecznego i odpowiedzialności całego społeczeństwa.
Ten wyrok jest więc niezgodny z liberalną tendencją?
Ta tendencja nie obejmuje wszystkich rodzajów przestępstw. Bo ostracyzm wcale nie zniknął w ostatnich latach. Dziś przyjął nową formę – politycznej poprawności. Ten nowoczesny ostracyzm jest logiczną konsekwencją wykluczenia obecnego w zachodnim systemie penitencjarnym, ale tylko wobec bardzo specyficznych wykroczeń. To polityczna poprawność wyznacza, którym przestępstwom przypisuje się odpowiedzialność indywidualną, a w których tę odpowiedzialność się rozmywa.
I jakie wykroczenia są dziś szczególnie niepoprawne?