W dokumencie tym zostało zapisane, że inicjatywę uchwałodawczą w Gliwicach może podjąć grupa 2 tysięcy mieszkańców uprawnionych do głosowania.
Zakwestionował tę uchwałę wojewoda śląski i unieważnił ją w rozstrzygnięciu nadzorczym. Jego zdaniem gliwicka uchwała, będąca aktem prawa miejscowego, jest niezgodna z ustawą zasadniczą. W myśl art. 7 Konstytucji RP organy władzy publicznej mogą bowiem działać jedynie na podstawie i w granicach przyznanych im uprawnień – argumentował wojewoda.
Gmina chciała dać inicjatywę ustawodawczą grupie 2 tys. obywateli
Rada miejska jako podstawę prawną podjęcia tej uchwały wskazała m.in. statut miasta Gliwice. Ten jednak nie może być podstawą podjęcia uchwały o ustanowieniu prawa miejscowego – zauważył wojewoda. Według art. 40 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym władze gmin mogą stanowić własne prawo, jednak przy jego pomocy – jak wskazał wojewoda – nie można ani rozszerzać, ani też ograniczać uprawnień i obowiązków mieszkańców inaczej, niż przewiduje to ustawa.
Zdaniem wojewody rada miejska działała bez podstawy prawnej.