Walka o odwołanie ławników Sądu Najwyższego trwa. Małgorzata Manowska składa kolejne wnioski

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska domaga się odwołania czterech kolejnych ławników tego sądu, którzy nie orzekają z tzw. neosędziami. Robi to mimo, że podobne wnioski przepadły niedawno w Senacie.

Publikacja: 22.10.2024 14:55

Warszawa, 10.10.2024. Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska podczas konferencji nauko

Warszawa, 10.10.2024. Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska podczas konferencji naukowej pt. „Lavoro pericoloso. O pracy sędziego" w Sądzie Najwyższym w Warszawie.

Foto: Radek Pietruszka/PAP

Tym razem prezes Manowska skierowała do marszałek izby wyższej cztery pisma, w których wnioskuje o odwołanie ławników SN. Chodzi o Grzegorza Kolka, Stanisława Adamskiego, Romana Piotrowskiego i Grzegorza Gołębiowskiego.

Czytaj więcej

Prezes Małgorzata Manowska przegrała. Ławnicy zostają w Sądzie Najwyższym

Dlaczego prezes Małgorzata Manowska chce odwołać ławników Sądu Najwyższego? Chodzi o tzw. neosędziów

Podstawą żądania odwołania tych ławników, podobnie jak w poprzednich przypadkach jest zarzut niewykonywania przez nich obowiązków.

– Ławnicy są wyznaczani do udziału w rozpoznawaniu określonych rodzajów spraw w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Odmowa orzekania przez ławnika powoduje opóźnienia w rozpatrywaniu spraw i w konsekwencji utrudnia sprawne funkcjonowanie tych izb. A przypomnę, że chodzi o sprawy dużej wagi, tj. skargi nadzwyczajne oraz sprawy dyscyplinarne sędziów i prokuratorów – mówił niedawno w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Piotr Falkowski, zastępca rzecznika SN.

Dlaczego właściwie ławnicy nie chcą orzekać z neosędziami? Wyjaśnia to „Rzeczpospolitej” szef rady ławniczej SN Andrzej Kompa.

– To prawda, że wiedzieliśmy w jakich warunkach zostajemy ławnikami. Oczekiwaliśmy jednak, że nasze prawa do współrozstrzygania spraw obywateli w klinicznie legalnych warunkach będą respektowane. Wszyscy ławnicy powtarzają, że są gotowi poświęcić czas i wysiłek na orzekanie w legalnych składach i legalnych izbach SN. Nikt nie może jednak od nas oczekiwać, że będziemy włączać się do działań niezgodnych z prawem i orzekać z neosędziami – zaznacza Kompa.

Według prezes Manowskiej takie działania są jednak podstawą do odwołania ławników. Nie może tego jednak zrobić samodzielnie, dlatego zgodnie z procedurą kieruje wnioski do marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Do Senatu trafiły już pisma dotyczące łącznie 22 ławników.

Senackie „nie” dla odwołania ławników Sądu Najwyższego

Przed dwoma tygodniami Senat rozpatrzył 18 wniosków I prezes SN i nie zgodził się ostatecznie na odwołanie ławników. Wydawało się, że jest to koniec sporu, prezes Manowska jest jednak konsekwentna w swoim działaniu i kieruje do Senatu kolejne pisma w tej sprawie.

Czytaj więcej

Szef Rady Ławniczej SN: wyroki wydane przez pseudosędziów nie są wyrokami

Nie widać też nadziei na ewentualną zmianę postawy ławników. Andrzej Kompa pytany, czy ławnicy będą orzekać z tzw. neosędziami, odpowiada krótko:

– Nie. Jest to dla nas niewyobrażalne. Nie możemy zmienić naszego postępowania, a decyzja Senatu utwierdza nas w tym, że mamy rację.

Przypomnijmy, że konflikt dotyczący ławników SN obecnej kadencji trwa od ich wyboru przez Senat w październiku 2022 r. Prezes Manowska odebrała ślubowanie od czterech z nich, którzy już wcześniej orzekali w SN. Przez wiele miesięcy odmawiała jednak zaprzysiężenia 26 ławników, których kandydatury zgłosił Komitet Obrony Demokracji. Apelowała też do marszałka Senatu o rozważenie reasumpcji głosowania nad wyborem ławników. Działania te uzasadniała brakiem spełnienia przez nich warunku „nieskazitelnego charakteru”.

Ostatecznie ławnicy zostali zaprzysiężeni w czerwcu ubiegłego roku. Zdecydowana większość z nich powstrzymuje się jednak od orzekania w nowych izbach SN. Ich zdaniem orzekanie w składach z tzw. neosędziami jest niezgodne z prawem. Ławnicy opierają się przy tym m.in. na dwóch ekspertyzach autorstwa prof. Wojciecha Sadurskiego i zespołu dr hab. Agnieszki Bień-Kacały, które potwierdzają ich wątpliwości dotyczące statusu sędziów powołanych w procedurze z udziałem obecnej KRS.

Czytaj więcej

Jarosław Gwizdak: Rozważamy podwyżki dla ławników

Tym razem prezes Manowska skierowała do marszałek izby wyższej cztery pisma, w których wnioskuje o odwołanie ławników SN. Chodzi o Grzegorza Kolka, Stanisława Adamskiego, Romana Piotrowskiego i Grzegorza Gołębiowskiego.

Dlaczego prezes Małgorzata Manowska chce odwołać ławników Sądu Najwyższego? Chodzi o tzw. neosędziów

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Cykl Partnerski
Brudna energia: kula u nogi
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Sądy i trybunały
Sędziowie uciekają sprzed KRS. Zastraszenie przez polityków czy rozwaga?
Prawo w Polsce
Prof. Henryk Okarma: To myśliwi uratowali w Polsce bobry
Konsumenci
Sprawa Getin Banku na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości UE