Na razie nie ma podstaw optymizm prezesa Jarosława Kaczyńskiego, że mimo trwającego od grudnia 2022 r. wśród sędziów TK sporu na tle prezesury Julii Przyłębskiej uda się zebrać przynajmniej 11 z nich, aby rozpatrzyć wniosek prezydenta.
Podział w Trybunale
– Liczę, że tych 11 sędziów podejmie odpowiednie decyzje, zachowa się zgodnie z prawem, a jestem przeświadczony, że ta ustawa jest zgodna z konstytucją. Jakie natomiast będzie przeświadczenie – czy to całego składu TK, czy też jego większości – tego nie wiem. Chodzi o to, że decyzja powinna być podjęta. Nie można tego zawieszać, bo to sytuacja nie tylko szkodliwa dla państwa – skomentował sytuację w TK dla PAP prezes PiS.
Tymczasem jeden z szóstki sędziów kontestujących prezesurę Julii Przyłębskiej powiedział „Rz”, że prawdopodobnie trwają zakulisowe narady większości sędziów popierających prezes TK, ale na razie sytuacja w Trybunale jest patowa, a terminu rozprawy nie ma. Wciąż zresztą nie ma stanowisk wszystkich uczestników sprawy.
Czytaj więcej
Julia Przyłębska jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego i każdy kto to kwestionuje, po prostu kwestionuje obowiązujące prawo - stwierdził w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej lider PiS, Jarosław Kaczyński.
Prezydent i Ziobro...
Kierując do prewencyjnej kontroli nowelę ustawy o Sądzie Najwyższym, prezydent Andrzej Duda zaskarżył wiele jej przepisów, w tym rozszerzający inicjowanie tzw. testu niezawisłości sędziego także na skład orzekający (a nie tylko przez strony, jak jest obecnie). W ocenie prezydenta podważa to jego prerogatywę do nieodwołalnego powoływania sędziów i w praktyce podważa ich nieusuwalność. Prezydent zaskarżył też planowane przesunięcie z SN do NSA rozpatrywania dyscyplinarek sędziowskich.