Kierowcy: zmiany w 2024 r. i co ich czeka w 2025 r.

Od niemal roku kierowcy, którzy zaparkowali w niedozwolonym miejscu, muszą liczyć się z wydatkiem sięgającym 700 zł. To pokłosie ogłoszenia przez Ministerstwo Finansów od 1 stycznia 2024 r. podwyższonych z 606 zł do 697 zł maksymalnych opłat za odholowanie samochodu osobowego z drogi i przetrzymanie go na specjalnym parkingu. Ostateczna decyzja w sprawie wysokości stawki należy jednak do rad miast i gmin.

Czytaj więcej

Prawo drogowe

Rok 2024 będzie kosztowny dla kierowców

Wysokie kary za brak rejestracji auta, za nieopłacenie OC i za odholowanie samochodu – taka rzeczywistość czeka kierowców po Nowym Roku.

Kary za niezarejestrowanie pojazdu. Nawet 13 tys. zł.

Od 1 stycznia 2024 r. nie wystarczy także zawiadomienie o zakupie auta. Każdy nowy właściciel używanego pojazdu ma bezwzględny obowiązek jego rejestracji w terminie 30 dni od zakupu. Trzeba też poinformować o zbyciu pojazdu.

Kary za niedopełnienie obowiązku rejestracji są wysokie. W przypadku osób prywatnych to 500 zł za niedotrzymanie 30-dniowego terminu, a 1 tys. zł, za za nieprzerejestrowanie auta w ciągu 180 dni od zakupu. Przedsiębiorcy zajmujący się obrotem aut płacą więcej: 1 tys. zł kary za nieprzerejestrowanie pojazdu w terminie 90 dni od zakupu, a 2 tys. zł po przekroczeniu 180 dni.

Najwyższe kary płacili właściciele pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony, ciągników i autobusów. W tym przypadku najwyższa możliwa kara to trzykrotność minimalnej płacy (która od 1 stycznia 2024 r. wynosiła 4 242 zł brutto, a od 1 lipca 4 300 zł).

Czytaj więcej

Rzecz o prawie

Lis, Mierecki: Wypadek był, ale odszkodowania brak

Nie każda ofiara nieszczęśliwego zdarzenia na drodze może liczyć na odszkodowanie. I to nawet jeżeli sprawca posiadał ubezpieczenie OC, a poszkodowany doznał poważnych urazów.

250 tys. pojazdów bez wykupionego OC na czas

Od 1 lipca 2024 r zgodnie z przepisami najwyższa opłata karna za brak polisy OC dotknęła właścicieli pojazdów, którzy nie posiadali ochrony ubezpieczeniowej dłużej niż 14 dni. Osoby, które miały przerwę w ubezpieczeniu od 4 do 14 dni, płaciły 50 proc. maksymalnej kary, a zapominalscy niemający wykupionego OC do 3 dni – 20 proc. podstawowej stawki.

O skalę kar nałożonych w 2024 r. zapytaliśmy w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym.

- 250 tys. pojazdów nie miało opłacanego OC w wymaganym czasie. Stan wymaganych zaległości wynosi 380 mln zł. Średnia kwota za spowodowanie szkody wynosi 22 tys zł, kiedy kierowcy jeździli bez ubezpieczenia. Tylko przez III kwartały 2024 r. wysokość wypłaconych odszkodowań z tytułu nieubezpieczonych pojazdów wyniosła 100 mln zł. Z reguły są to przerwy w płatności dłuższe niż dwa tygodnie – mówi „Rzeczpospolitej” Damian Ziąber, rzecznik prasowy UG.

Czytaj więcej

Prawo drogowe

Będzie jeszcze trudniej o prawo jazdy. Każdy błąd zakończy egzamin

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało zmianę przepisów, która utrudni zdobycie prawa jazdy. Egzaminatorzy za każdy błąd będą musieli zakończyć egzamin - informuje portal brd24.pl.

Praktyczna jazda kandydata na kierowcę po nowemu

I kolejna ze zmian. Mniej egzaminów praktycznych na prawo jazdy jest w 2024 r. przerywanych. Część sytuacji zaistniałych na drodze nie jest bowiem traktowana jako powód do przerwania egzaminu.

- Wolę dojechać z kandydatem do końca trasy i wtedy poinformować go o popełnionych błędach – mówił „Rzeczpospolitej ” tuż po wprowadzeniu zmian Tomasz Matuszewski, wiceszef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie.

Dziś regulacje o egzaminach na prawo jazdy w Polsce wymagają od kandydatów na kierowców zaliczenia dwóch części – egzaminu teoretycznego, obejmującego znajomość przepisów i zasad prowadzenia pojazdów, a także części praktycznej, w której należy wykazać się umiejętnościami kierowania pojazdem na placu i w mieście.

Czytaj więcej

Prawo karne

Już wkrótce kierowca straci auto za samo prowadzenie „pod wpływem”

Sąd będzie mógł orzec przepadek pojazdu za samo prowadzenie auta „pod wpływem”. 14 marca 2024 r. wejdą w życie zmiany kodeksu karnego przewidujące możliwość przepadku pojazdu mechanicznego.

Pijany kierowca traci auto. Najbardziej kontrowersyjne rozwiązanie od lat

Od 14 marca 2024 r. weszły w życie (z poślizgiem, bo pierwotnie miały wejść jesienią 2023 r.) zmiany w kodeksie karnym, przewidujące obligatoryjny przepadek pojazdu za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 1,5 promila), pijanych sprawców wypadków (powyżej 1 promil) oraz kierowców, którzy byli już karani za jazdę w stanie nietrzeźwości (niezależnie od stężenia). Jeśli pijany kierowca nie jest właścicielem pojazdu, ale np. pożyczył go od szwagra czy kolegi, musi się liczyć z utratą jego równowartości. Jak ją liczyć? Przyjmuje się, że będzie to wartość pojazdu określona w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo. W razie braku polisy obliczana będzie średnia wartość rynkowa pojazdu. W tym wypadku bierze się pod uwagę: markę, model, rok produkcji, typ nadwozia, rodzaj napędu i silnika, pojemność lub moc silnika oraz przybliżony przebieg pojazdu prowadzonego przez sprawcę.

Przepadku pojazdu oraz przepadku jego równowartości nie będzie się także orzekać, jeżeli jest to niemożliwe lub niecelowe ze względu na utratę pojazdu przez sprawcę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie.

Czytaj więcej

Rzecz o prawie

Mikołaj Małecki: Jeśli zabierać, to wszystkim pijanym

Sąd musi móc podjąć decyzję, czy przepadek auta będzie uzasadniony okolicznościami.

Konfiskata, a pojazd służbowy

Możliwe jest wyłączenie przepadku pojazdu lub jego równowartości, gdy zostaną łącznie spełnione następujące przesłanki

Po pierwsze – sprawca prowadził pojazd mechaniczny, który nie jest jego własnością.

Po drugie – sprawca prowadził pojazd mechaniczny, wykonując czynności zawodowe lub służbowe.

Po trzecie – czynności zawodowe lub służbowe polegały na prowadzeniu pojazdu mechanicznego na rzecz pracodawcy.

Czytaj więcej

Prawo karne

Prof. Ryszard Stefański: Konfiskata auta konstytucyjnie wątpliwa

Skala przestępstw drogowych popełnionych w stanie nietrzeźwości nie uzasadnia stosowania nadzwyczajnych środków. A za taki trzeba uznać przepadek pojazdu mechanicznego – mówi prof. Ryszard Stefański.

Automatyczny zwrot prawa jazdy

I kolejna ważna data dla kierowców: 10 września weszły w życie rozwiązania związane z automatycznym zwrotem prawa jazdy.
W praktyce kierowcy nie muszą iść do urzędu, by odzyskać prawo jazdy po jego zatrzymaniu. Będą mieli automatycznie przywrócone uprawnienia. W momencie, gdy kara się zakończy, kierowca odzyska prawo do prowadzenia pojazdów oraz otrzyma informację o przywróceniu uprawnień w systemie CEPIK. W przypadku problemów technicznych, warto jednak udać się do urzędu z kompletem dokumentów w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.

Czytaj więcej

Prawo drogowe

Resort Finansów: pieniądze od pijanych kierowców powinny zasilić budżet państwa

Resort finansów wolałby aby nawiązki orzekane w zastępstwie konfiskaty pojazdu nie trafiały do Funduszu Sprawiedliwości.

Ale czy w każdym przypadku?

W pewnych sytuacjach kierowcy będą musieli się poddać dodatkowym procedurom w urzędzie. Automatyczny zwrot prawa jazdy będzie dotyczył kilku sytuacji.  Np. przekroczenia limitu punktów karnych, przekroczenia dozwolonej prędkości czy prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, jeżeli kierowca otrzymał zakaz prowadzenia auta do roku czasu. W przypadku prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub spowodowania wypadku drogowego konieczne będzie odbycie dodatkowych procedur. Chodzi m.in. o badania psychologiczne, czy egzamin sprawdzający.

Czytaj więcej

Prawo drogowe

Czy nowe przepisy sprawią, że piraci drogowi zdejmą nogę z gazu?

Nowe przestępstwa, zaostrzenie kar, dłuższe zakazy prowadzenia pojazdów, rozszerzenie konfiskaty aut, a także wyższe stawki OC dla piratów – tak rząd chce walczyć z patologiami na drodze.

Prognozy na 2025 r. Co rząd Donalda Tuska szykuje dla kierowców?

Rząd zapowiedział wiele zmian, które dotyczą obecnych i przyszłych kierowców. Część nowych rozwiązań ma szansę wejść w życie już w 2025 roku. Chodzi m.in. o zaostrzenie kar dla kierowców, którzy wsiadają za kierownicę mimo sądowego zakazu czy dotyczą kierowania pod wpływem alkoholu.

Czytaj więcej

Opinie Prawne

Ewa Szadkowska: Prawo jako wypadkowa wypadków. Tak nie poprawimy bezpieczeństwa

Naprędce kleconymi nowelizacjami po każdym tragicznym zdarzeniu, które bulwersuje opinię publiczną, nie poprawimy bezpieczeństwa na drogach i nie zdyscyplinujemy polskich kierowców. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar na pewno to wie.

W 2025 r. zmienić mają się również przepisy dotyczące młodych kierowców. Zgodnie z propozycją prawo jazdy kat. B będą mogły uzyskać osoby, które ukończyły 17 lat. Bedą one jednak poddane dwuletniemu okresu próby. Ale to nie wszystko.

Kierowca, który przez dwa lata od uzyskania uprawnień popełni dwa razy wykroczenie, np. wyprzedanie na przejściu dla pieszych czy radykalne przekroczenie prędkości, będzie miał wydłużony okres próbny o dwa lata.

Czytaj więcej

Rzecz o prawie

Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?

Poselska propozycja nowelizacji kodeksu karnego nie ma nic wspólnego z racjonalną legislacją i prowadzi do absurdalnych konsekwencji związanych z wymiarem kary.