To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, istotnego dla tysięcy właścicieli gruntów z instalacjami przesyłowymi (posadowionymi przed 30 laty lub dawniej), zagrożonych orzeczeniem zasiedzenia służebności na rzecz firmy przesyłowej, a w konsekwencji bezpłatnym użytkowaniem.
Kwestia ta wynikła w sprawie z wniosku spółki energetycznej domagającej się stwierdzenia zasiedzenia na jej rzecz służebności przesyłu pod linią energetyczną ze słupem na prywatnej działce.
Sąd odmawia zasiedzenia służebności gruntowej
Sąd Okręgowy w Płocku odmówił wnioskodawcy. Uznał, że nabycie w drodze zasiedzenia służebności gruntowej o treści służebności przesyłu (skomplikowana nazwa wynika z tego, że chodzi o stare instalacje powstałe, kiedy formalnie służebności przesyłu nie było), w postaci „korzystania z trwałego i widocznego urządzenia” w przypadku napowietrznej linia energetycznej, spełnione jest dopiero od momentu rozpoczęcia przesyłania energii za pośrednictwem tego urządzenia. SO zaznaczył nadto, że spółka nie dostarczyła żadnych dokumentów potwierdzających przynajmniej protokolarny odbiór techniczny słupa, co potwierdziło, że do lipca 1988 r. instalacja nie zyskała waloru „widoczności”. Zgodnie zaś z art. 292 kodeksu cywilnego służebność gruntowa, a więc także przesyłu, może być nabyta przez zasiedzenie (po upływie 30 lat) tylko w przypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia.
Niezadowolona z odmowy SO spółka nie dała za wygraną i odwołała się do Sądu Najwyższego, ale ten nie podzielił jej zarzutów. Wskazał, że na podstawie art. 292 k.c. służebność przesyłu polegająca na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia może powstać w wyniku zasiedzenia, ale ustawodawca nie wyjaśnił, co rozumie przez „trwałość” i „widoczność”. W ten sposób uniknął zbędnie kazuistycznego podejścia przy ocenie, czy dana konstrukcja może być już uznana za urządzenie.
Czytaj więcej
Dwóch z trzech sędziów SN postanowiło zerwać z orzecznictwem, że do zasiedzenia służebności przesyłu dolicza się lata posadowienia instalacji przed nowelizacją kodeksu cywilnego.