W analizie Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Asystentów Sędziów (OSAS) zwrócono uwagę, że środki przeznaczone na wynagrodzenia asystentów sędziów w 2016 r. wzrosły w porównaniu do 2015 roku – z ponad 140 mln zł do niemal 169 mln zł (wzrost wyniósł łącznie kwotę 28,33 mln zł). Jednocześnie doszło do rekordowego wzrostu liczby etatów asystentów sędziów o 356 i obecnie na tym stanowisku zatrudnionych jest 3.807 osób.
W 2016 r. Ministerstwo Sprawiedliwości po raz pierwszy od 2012 r. przeznaczyło średniorocznie na jeden etat asystenta więcej niż miało to miejsce w roku wcześniejszym. Nastąpiła bowiem poprawa z kwoty 40.676 zł w 2015 r. do kwoty 44.314 zł (wzrost o 3.638 zł). Powyższe oznacza, że „wycena" jednego etatu asystenckiego wzrosła po raz pierwszy od 4 lat.
- Powyższe wskaźniki oznaczają, że degradacja finansowa zawodu asystenta sędziego została w 2016 r. wyhamowana – wskazuje OSAS.
Niewielka poprawa
Stowarzyszenie zauważa też zmianę założeń Ministerstwa Sprawiedliwości, które od 2013 r. coraz niżej „wyceniało" jeden etat asystenta sędziego. Przy czym dopiero założenia budżetowe na rok 2017 odpowiedzą na pytanie czy jest to stała tendencja, czy tylko jednorazowa anomalia przy tworzeniu budżetu.
Dalej zwrócono uwagę, że w 2016 r. nastąpił wzrost średniego wynagrodzenia asystentów sędziów (o 315 zł) – podobnie jak w przypadku wcześniejszych danych – taka sytuacja nastąpiła po raz pierwszy od 2012 r.