Aktualizacja: 24.04.2025 09:25 Publikacja: 22.01.2025 05:00
Foto: Adobe Stock
Wielka Arabska Dżamahirijja Ludowo-Socjalistyczna, potocznie zwana Libią, to był dziwny kraj. Po obaleniu dyktatury Muammara Kaddafiego powstały tam dwa niezależne od siebie parlamenty, które powołały do życia dwa odrębne rządy, kontrolujące mniej więcej po połowie terytorium kraju. Przynależność poszczególnych terytoriów zależna była od sprawności sił zbrojnych obu stron.
Tego typu przykłady państw o dwóch lub nawet więcej ośrodkach władzy nie należą do rzadkości. Do grona tzw. państw upadłych zalicza się na przykład Somalię. Tam uznawane międzynarodowo władze kontrolują ze zmiennym szczęściem jedynie część terytorium kraju, zaś poza tym funkcjonuje sześć – osiem niezależnych organizmów państwowych oraz trudna do policzenia liczba terytoriów klanowych. Nie inaczej było w Afganistanie po zakończeniu inwazji sowieckiej.
Nie trzeba być ani prawnikiem, ani bacznym obserwatorem polskiej sceny politycznej, by dojść do wniosku, że pols...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Sędziowie karni muszą być odważnymi ludźmi, niezależnie od kalibru spraw, jakimi się zajmują – mówi Piotr Hofmań...
Czas pobytu w opozycji to prawo do krytyki i przedstawiania alternatywnych rozwiązań, ale nie prawo do gróźb i w...
Czasem łatwiej zbudować nowy dom niż poświęcać czas i środki na remont ruiny, czyli absurdy ustawy o komornikach...
Mam marzenie, aby tryb wyborczy funkcjonował w Polsce 365 dni w roku. Okazuje się bowiem, że sądy mogą procedowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas