Aktualizacja: 23.04.2025 13:37 Publikacja: 23.04.2025 05:50
Piotr Hofmański
Piotr Hofmański: Mój powrót do Sądu Najwyższego nie jest teraz możliwy
Foto: EPA/KOEN VAN WEEL / POOL
W latach 2021–2024 stał pan na czele Trybunału w Hadze. To był trudny czas?
Moja kadencja przypadła na trudny okres. Wprawdzie zmiana warty w administracji waszyngtońskiej (wybór prezydenta Bidena) poprawiła nieco sytuację, jednak zaczęły się inne problemy: szalejąca pandemia, komplikacje polityczne w Afryce, gdzie stale pracują funkcjonariusze Trybunału, a potem wrogość Rosji, Izraela, Stanów Zjednoczonych.
Nie trzeba być ani prawnikiem, ani bacznym obserwatorem polskiej sceny politycznej, by dojść do wniosku, że pols...
Czas pobytu w opozycji to prawo do krytyki i przedstawiania alternatywnych rozwiązań, ale nie prawo do gróźb i w...
Czasem łatwiej zbudować nowy dom niż poświęcać czas i środki na remont ruiny, czyli absurdy ustawy o komornikach...
Mam marzenie, aby tryb wyborczy funkcjonował w Polsce 365 dni w roku. Okazuje się bowiem, że sądy mogą procedowa...
O ile pomysł szkoleń z technik deeskalacyjnych jest bardzo dobry, o tyle nauka samoobrony w zakresie i w wymiarz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas