Przy masowych ankietach liczy się wiele czynników, ale kluczowy wpływ na wiarygodność i miarodajność rezultatów ma dobór respondenckiej próby. Próbą najlepszą z możliwych jest próba czysto losowa. Co to jest próba losowa? To jest taka próba, w której znaleźć się ma identyczne szanse każdy dorosły obywatel.
Za gorszą od losowej uznawana jest próba kwotowa, a raczej losowo-kwotowa. To jest taka próba, do które ankietowanych dobiera się losowo, ale w obrębie dobrze znanych dla całego społeczeństwa proporcji płci, wieku, wykształcenia i miejsca zamieszkania.
Jednak nawet idealnie dobrana próba, najlepiej wyszkoleni ankieterzy i najprecyzyjniej opracowany kwestionariusz zawodzą, gdy ankietowany nie chce wyjawić, co NAPRAWDĘ myśli (uważa, zamierza, preferuje), i udziela odpowiedzi fałszywej, niezgodnej z rzeczywistością, wymijającej, zmyłkowej. Na to nie ma silnych na całym świecie. Nie pomoże Gallup ani Pollup.
Ankieter puka do drzwi ankietowanego i pyta, czy ankietowany zgodzi się mu poświęcić chwilę czasu. Ankietowany się zgadza, prowadzi ankietera do salonu, częstuje herbatą i zaczyna się wypełnianie kwestionariusza. W kwestii tegorocznych wakacji, lubianych piosenek, upodobań kulinarnych i setek innych zwykłych spraw ankietowany odpowiada szczerze. Lecz są trzy grupy tematów, przy których wzrasta odsetek odpowiedzi fałszywych. Nie to, że wszyscy wtedy łżą, lecz wyraźnie więcej respondentów łże. Niektórzy wprost odmawiają odpowiedzi.
To są trzy tematyki: polityczna, religijna i seksualna. Tematyki intymne.