Prokurator Jarosław Onyszczuk: Reforma prawa karnego cofa nas do praktyk PRL-u

Zwiększenie surowości kar nie prowadzi do ograniczenia przestępczości - mówi Jarosław Onyszczuk, prokurator PR Warszawa-Mokotów, członek Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia.

Publikacja: 29.09.2023 15:00

Jarosław Onyszczuk

Jarosław Onyszczuk

Foto: mat.pras.

Po 30 września 2023 r. prawo i postępowanie karne czeka prawdziwa rewolucja. Jest ona potrzebna?

Jarosław Onyszczuk: Zmiana przepisów prawa karnego i prawa karnego procesowego jest oczywiście potrzebna i oczekiwana, ale nie w takim kierunku, w jakim proponuje nam to obecna władza w zmianach wchodzących aktualnie w życie. O tych zmianach powiedziano i napisano już wszystko. W istocie regulacje prawa karnego materialnego cofają nas do praktyk PRL-u, a może jeszcze czasów wcześniejszych. Niektóre rozwiązania można bowiem porównać do tych znajdujących się kodeksie karzącym Królestwa Polskiego, jak chociażby „więzienie warowne na całe życie”. Co prawda, nie wracamy jeszcze do kary śmierci, ale niebezpiecznie podążamy w tym kierunku. Jest to niewątpliwie efekt określonego podejścia do karania i resocjalizacji i nie kryje tego minister Zbigniew Ziobro wskazujący, że faktycznie nie działa ona w przypadku tzw. zatwardziałych przestępców.

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach