Aktualizacja: 09.03.2018 12:25 Publikacja: 08.03.2018 18:15
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Co roku w Polsce zabija się na futra 8 mln zwierząt, głównie norek. Jesteśmy w tej dziedzinie jednym z europejskich potentatów, jednak zdaniem części polityków PiS ten biznes powoduje nie tylko cierpienia zwierząt, ale też uciążliwości dla sąsiadów ferm. Dlatego wnieśli do Sejmu projekt zakazujący hodowli na futra. 28 lutego marszałek Marek Kuchciński nieoczekiwanie skierował go jednak do sejmowej niszczarki.
Chodzi o głośny projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, którego głównymi twarzami jest szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, a przede wszystkim prezes PiS Jarosław Kaczyński. Oprócz zakazu hodowli zwierząt futerkowych zawiera też inne budzące duże emocje przepisy, jak zakaz trzymania psów na łańcuchach czy wykorzystywania zwierząt w cyrkach. A mianem sejmowej niszczarki określa się Komisję Ustawodawczą.
Były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu poselskiego w związku z zarzutami ws. wyborów kopertowych. W piątek jego wniosek rozpatrzy sejmowa komisja.
Brytyjski magazyn „What Car?” opublikował kolejną odsłonę swojego rankingu „Reliability Survey”, w którym 30 tysięcy właścicieli przekazało swoje opinie na temat aut. Jak wypadło Suzuki? Niezawodnie!
Przebywający na Forum Ekonomicznym w Davos szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że odbył pierwszą rozmowę z nowym sekretarzem stanu USA, Marco Rubio.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z Joanną Ćwiek-Świdecką, dziennikarką „Rzeczpospolitej”, na temat zamieszania wokół wykształcenia ministry ds. równości, Katarzyny Kotuli. Na stronie internetowej Sejmu widniała informacja o posiadaniu przez nią dyplomu Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, choć ministra nie obroniła pracy magisterskiej. Czy to tylko błąd? Czy utrzymywanie opinii społecznej w nieprawdzie?
– Każdy kraj ma prawo prowadzić swoją politykę imigracyjną według własnych priorytetów – powiedział poseł PiS Andrzej Gut-Mostowy, pytany o ewentualną deportację Polaków nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych.
Klienci Warty mają możliwość leczenia nowotworów przy użyciu najnowocześniejszych metod na świecie. Ubezpieczenie Leczenie za granicą Plus może pokryć związane z tym koszty nawet do 2 mln euro.
- Takich postaci to ja się boję z definicji – powiedział były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, wskazując, co wzbudziło jego zaniepokojenie w mowie inauguracyjnej prezydenta USA Donalda Trumpa.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
Były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu poselskiego w związku z zarzutami ws. wyborów kopertowych. W piątek jego wniosek rozpatrzy sejmowa komisja.
Nowa elita big techów wierzy, że nowe media są w stanie zastąpić stare i w ten sposób zbudować bardziej egalitarny świat.
30 lat temu Sąd Najwyższy usankcjonował kłamstwo w polityce, dość nisko zawieszając poprzeczkę dla standardów etycznych w życiu publicznym. Sprawy ministry Kotuli lub „absolwentów” Collegium Humanum są tego pokłosiem.
– Każdy kraj ma prawo prowadzić swoją politykę imigracyjną według własnych priorytetów – powiedział poseł PiS Andrzej Gut-Mostowy, pytany o ewentualną deportację Polaków nielegalnie przebywających w Stanach Zjednoczonych.
Friedrich Merz, lider CDU i prawdopodobnie kanclerz Niemiec po wyborach z 23 lutego, żąda gruntownej zmiany polityki migracyjnej Niemiec oraz powrotu na stałe kontroli na granicach kraju z innymi państwami Unii Europejskiej.
Rada liderów Konfederacji przyjęła w środę uchwałę o zwołaniu kongresu, który formalnie powinien odbyć się do lipca ubiegłego roku – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Dotąd partia nie przejmowała się zarzutami, że jej władze są nielegalne. Zmieniło się to po wejściu na wojenna ścieżkę z Grzegorzem Braunem.
Mimo decyzji Donalda Trumpa, nazwą zalecaną przez Komisję Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej do stosowania w języku polskim pozostaje nadal Zatoka Meksykańska. „Zmiana jednego z endonimów dla obiektu transgranicznego nie powinna mieć wpływu na tradycyjną polską nazwę całej zatoki” – wskazano.
Wielka Brytania – mimo decyzji podjętej przez Donalda Trumpa – będzie używać dotychczasowej nazwy Zatoki Meksykańskiej – podaje „The Telegraph”. Jak podkreśla cytowany przez dziennik ekspert, „nazwa zatoki nie może zostać zmieniona przez jeden kraj”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas