19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 14:10 Publikacja: 01.08.2024 14:10
Foto: AFP
Podobnie w sprawie komentarza Przemysława Babiarza do piosenki „Imagine” Johna Lennona. W tym ostatnim przypadku kompletnie nie chodzi zresztą o osobiste poglądy dziennikarza. Bardziej o żenujący brak horyzontu intelektualnego, który tworzyłby przestrzeń na inne interpretacje wiersza (bo piosenka to wiersz) twórcy zespołu The Beatles.
Dla ludzi odrobinę bardziej oczytanych od Babiarza to przede wszystkim wielka i z gruntu utopijna tęsknota za ideałami pokoju i szacunku między ludźmi, która wpisuje się w tysiącletnią intelektualną tradycję wielu kultur. Paradoksalnie to również dziedzictwo wczesnego chrześcijaństwa, które było z gruntu pacyfistyczne. Warto przypomnieć, że kategorię „wojny sprawiedliwej” wprowadził do niego dopiero św. Augustyn. Dzisiejsze chrześcijaństwo wróciło zresztą do dawnych korzeni, potępiając wszelkie wojny, także religijne. Czy redaktor Babiarz, porządny katolik, o tym słyszał? Nie wiem, ale jeśli tak, to na antenie TVP mógł prócz swojej (do czego miał prawo) przytoczyć także i inne interpretacje. Poszerzyłby w ten sposób horyzonty swoich słuchaczy i przedstawił dowód, że nie przysypiał na lekcjach w liceum. Postąpił inaczej, moim zdaniem nieprofesjonalnie, i wywołał awanturę, której echo przykryło pierwsze dni igrzysk.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Od pierwszych lat po wojnie, każdego 28 września obchodzimy Dzień Pamięci Więźniów Obozu Dulag 121 i Niosących Im Pomoc. To upamiętnienie wypędzonej ze stolicy ludności cywilnej Warszawy oraz mieszkańców powiatu pruszkowskiego, którzy nieśli im pomoc.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Bloomberg przedstawił szczegóły dotyczące 16 pakietu unijnych sankcji wobec Rosji.
Nowy gmach ambasady RP w Berlinie został ukończony. Jego uroczyste otwarcie nastąpi 17 stycznia 2025 roku. Monumentalny obiekt stoi przy reprezentacyjnej berlińskiej alei Unter den Linden.
Niemcy mogą być jedną z największych ofiar ceł USA, które zapowiedział Donald Trump – pisze „Sueddeutsche Zeitung”.
- Ukraina niepodległa, suwerenna i sama decydująca o swoich losach, to nie tylko sprawiedliwość dziejowa, ale warunek bezpieczeństwa Polski i całej Europy - mówił na wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim premier Donald Tusk.
Korea Południowa protestuje po tym, jak kandydat Donalda Trumpa na nowego szefa Pentagonu, Pete Hegseth odpowiedział pisemnie na pytania zadane mu przez amerykańskich senatorów. We wtorek Hegseth odpowiadał na pytania senatorów, którzy muszą wyrazić zgodę na objęcie przez niego stanowiska w amerykańskiej administracji.
Nikt nie jest w pełni bezpieczny w internecie. Raport przygotowany przez firmę Yubico pokazuje, że problem dotyczy również chętnie korzystającego z nowych technologii pokolenia Z.
PKB Niemiec spadł w 2024 roku o 0,2 proc. – wynika ze wstępnego szacunku niemieckiego urzędu statystycznego Destatis.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas