Czy uda się skutecznie redefiniować małżeństwo?

Wnet się zrobiło tęczowo i w polskim internecie po wyroku z piątku 26 czerwca. Sąd Najwyższy USA w sprawie Obergefell v. Hodges zdecydował ponad głowami stanów i wbrew demokratycznie uchwalonym w nich definicjom małżeństwa, że 14. poprawka do konstytucji gwarantuje wolność zawierania małżeństw w pełnym znaczeniu tego właśnie słowa również osobom tej samej płci.

Publikacja: 11.07.2015 11:30

Sąd Najwyższy USA

Sąd Najwyższy USA

Foto: AFP

To bez wątpienia sukces wielu dziesiątek lat starań; swoisty punkt dojścia. W poprawce 14. odnaleziono stosunkiem głosów 5:4 ochronę pragnienia dwóch osób tej samej płci, aby ich związek był tą samą z prawnego punktu widzenia instytucją co małżeństwo mężczyzny z kobietą. Co dalej? Zdobyto przychylność Sądu Najwyższego, ale czy uda się „zwycięstwo" utrzymać? Na tak postawione pytanie nie odpowie dogmatyka prawna, jeśli już, to historia prawa. Ta zresztą wpisana jest w prawo amerykańskie bardziej naturalnie, niż my zwykliśmy do niej przywiązywać wagę. W każdym wyroku należy podać właściwe precedensy i być świadomym spraw przegranych – rozwiązań, które nie zyskały akceptacji od razu albo z czasem.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy Adam Bodnar odsłonił już wszystkie karty w sprawie tzw. neosędziów?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa