To bez wątpienia sukces wielu dziesiątek lat starań; swoisty punkt dojścia. W poprawce 14. odnaleziono stosunkiem głosów 5:4 ochronę pragnienia dwóch osób tej samej płci, aby ich związek był tą samą z prawnego punktu widzenia instytucją co małżeństwo mężczyzny z kobietą. Co dalej? Zdobyto przychylność Sądu Najwyższego, ale czy uda się „zwycięstwo" utrzymać? Na tak postawione pytanie nie odpowie dogmatyka prawna, jeśli już, to historia prawa. Ta zresztą wpisana jest w prawo amerykańskie bardziej naturalnie, niż my zwykliśmy do niej przywiązywać wagę. W każdym wyroku należy podać właściwe precedensy i być świadomym spraw przegranych – rozwiązań, które nie zyskały akceptacji od razu albo z czasem.