Komisja kodyfikacyjna przygotowała projekt zmian w kodeksie postępowania cywilnego. Czy należy się spodziewać wprowadzenia przymusu adwokacko-radcowskiego w niektórych typach postępowań odrębnych, jak np. we wspomnianym postępowaniu gospodarczym?
Postulat rozszerzenia obowiązkowego zastępstwa stron przez adwokatów lub radców prawnych jest od wielu lat podnoszony przez środowiska praktyków i naukę. To paradoks, że przymus adwokacko-radcowski jest dziś węższy niż przymus adwokacki pod rządami kodeksu postępowania cywilnego z 1930 r. Komisja Kodyfikacyjna ubiegłej kadencji wypracowała w tym zakresie całościowy projekt, ale niestety pozostał w szufladzie. To wielka szkoda i legislacyjne zaniechanie, ponieważ taka zmiana, jako mało która, mogłaby znacząco przyczynić się do usprawnienia postępowania i zmienić optykę sali sądowej.
Postępowanie cywilne, jak cały obrót, staje się coraz bardziej skomplikowane, ulega profesjonalizacji i trzeba pogodzić z tym, że idąc do sądu, a przynajmniej sądu drugiej instancji, konieczne jest skorzystanie z pomocy profesjonalisty. Poza tym, objęcie szerszej grupy spraw obowiązkowym zastępstwem otwiera inną perspektywę informatyzacji postępowań sądowych, bo od profesjonalistów można wymagać więcej np. w zakresie dostępu do infrastruktury teleinformatycznej. To zatem szansa na krótsze postępowanie, a tego chcemy.
Do obowiązkowego zastępstwa musimy wrócić, bo ze względu na doświadczenia poprzedniej Komisji i konieczność powiązania tego rozwiązania z zagadnieniem pomocy prawnej z urzędu, nie stało się ono przedmiotem obecnej nowelizacji. Odnosząc się do pytania, nie byłbym jednak zwolennikiem wprowadzania obowiązkowego zastępstwa w określonych postępowaniach odrębnych, lecz raczej przez powiązanie ogólniejszych kryteriów, takich jak właściwość sądu, etap bądź rodzaj postępowania.
Czytaj więcej
Przy komisji kodyfikacyjnej powstał zespół ds. cyfryzacji postępowania cywilnego. Czy stoimy u pr...
Mówił pan o zmianach w zakresie pełnomocnictwa procesowego? Na czym one będą polegać?
Nowelizacja przecina przede wszystkim dzisiejszy spór co do objęcia ustawowym zakresem umocowania pełnomocnika procesowego (art. 91 k.p.c.) składania i przyjmowania w toku postępowania oświadczeń woli, jeżeli oświadczenie takie jest bezpośrednio związane z dokonaniem czynności procesowej w imieniu strony. Dotyczy to zwłaszcza, choć nie tylko, podnoszenia zarzutów, których skuteczność zależy od wykonania uprawnienia kształtującego, czyli np. zarzutu potrącenia lub zarzutu zatrzymania.