Tomasz Pietryga: Minister Izabela Leszczyna atakując sędziego Sylwestra Marciniaka trafiła kulą w płot

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak należy do sędziowskiego gatunku zagrożonego wyginięciem. Jego trzeba chronić, a nie atakować, bo demokracja opiera się na ludziach takich jak on.

Publikacja: 30.12.2024 13:45

Izabela Leszczyna w ostrych słowach określiła szefa PKW, Sylwestra Marciniaka

Izabela Leszczyna w ostrych słowach określiła szefa PKW, Sylwestra Marciniaka

Foto: Tomasz Gzell/PAP

To bardzo smutne, z jaką łatwością minister zdrowia etykietuje sędziów, którzy ośmielili się mieć zdanie niż ona sama. Izabela Leszczyna w wywiadzie dla Polsat News określiła przewodniczącego PKW, Sylwestra Marciniaka, „funkcjonariuszem partyjnym”. Stało się to po tym, jak przed świętami sędzia skrytykował działania części członków komisji w sprawie subwencji i dotacji wyborczych dla PiS. Zaalarmował wtedy, że nieuznawanie decyzji Sądu Najwyższego może zagrażać wyborom prezydenckim.

Leszczyna chciała przykleić łatkę Marciniakowi

Wypowiedzi szefa PKW były mocne, a miejscami nawet emocjonalne, ale trudno im przypisać jakiekolwiek polityczne intencje. Wynikały z troski o przyszłoroczne wybory. Marciniak merytorycznie wskazał, jakie zagrożenia kryją się za nieuznawaniem u progu kampanii wyborczej Izby Kontroli Nadzwyczajnej, która od siedmiu lat zatwierdza polskie wybory.

Minister zdrowia nie niuansuje, nie odnosi się do argumentów merytorycznych, od razu strzela z armaty, starając się zdyskredytować człowieka, który odbiega od jej politycznego rozumienia świata. Jego życiorys, dorobek, autorytet, nie mają żadnego znaczenia.

Tym razem jednak Leszczyna mocno przestrzeliła, usiłując przyczepić Marciniakowi łatkę „pisowskiego sędziego”, czyli osoby niewiarygodnej, której motywacje i decyzje nie są oparte na przepisach prawa, ale na przekonaniach politycznych. A publiczna wypowiedź sugerująca, że „szef PKW jest partyjnym działaczem, a nie sędzią” miała wyeliminować go z debaty.

Czytaj więcej

Pietryga: Słowa sędziego Marciniaka jak kasandryczna przepowiednia

Leszczyna powinna zająć się służbą zdrowia

Minister zdrowia powinna zająć się tym, za co jest odpowiedzialna, czyli służbą zdrowia, która znajduje się w głębokim kryzysie. O sądownictwie nie ma bowiem pojęcia, traktując je wyłącznie w kategoriach politycznej kalki - „nasi i wasi sędziowie”.

Niestety, w ostatnich latach liczba „naszych i waszych sędziów” gwałtownie wzrosła. Wielu ludzi Temidy nie zdołało się oprzeć pokusie wejścia w polityczną debatę, tworząc zupełnie nowy standard w wymiarze sprawiedliwości. Dziś są sędziowie po obu stronach barykady, którzy otwarcie głoszą swoje przekonania polityczne, jakby istota ich urzędu – bezstronność i apolityczność – nie miała żadnego znaczenia lub była drugorzędna. Aż strach pomyśleć, co się stanie, kiedy przed takim sędzią stanie polityczny oponent. Daleko zresztą nie trzeba szukać. Okazało się właśnie, że prominentnego działacza PiS, Ryszarda Czarneckiego, oskarżonego o wyłudzenie „kilometrówek”, sądzić będzie sędzia Piotr Gąciarek, jeden z najbardziej radykalnych sędziów otwarcie krytykujących działania PiS.

Czytaj więcej

Kolejny zwrot ws. subwencji dla PiS. Szef PKW przekazał nowe informacje

Sędzia Marciniak, mistrz drugiego planu

Sędzia Marciniak należy do tej grupy sędziów, którym w  ostrym sporze polityczno-prawnym udało się zachować niezależność i odciąć się od politycznej zawieruchy. Marciniak nie jest żadnym „neosędzią”. Pełni swój urząd od 1994 r., przez dekady związany jest z sądownictwem administracyjnym, a dodatkowo jest wieloletnim członkiem PKW, wiceprzewodniczącym i przewodniczącym komisji. To człowiek, który nadzorował odbywające się wybory od 2014 r., a jego postawa i wypowiedzi nigdy nie budziły najmniejszych kontrowersji. Również PKW za jego czasów była odseparowana od polityki szczelnym murem. Sędzia dawał o sobie znać publicznie jedynie w czasie kolejnych głosowań, informując opinię publiczną o ich przebiegu i wynikach. Taki „mistrz drugiego planu”, który dawał poczucie, że z wyborami jest wszystko w porządku. Nadzorcy są wiarygodni, więc obywatele czujcie się bezpiecznie.

Teraz kiedy polityczny spór dotarł do PKW, a część członków komisji, rekomendowanych przez partie polityczne, swoimi decyzjami zaczęła zagrażać wyborom prezydenckim, Marciniak zareagował bardzo mocno. Nie była to jednak obrona pisowskich subwencji czy interesu partii, ale obrona zasad i obowiązującego prawa, do którego niektórzy członkowie PKW zaczęli podchodzić bardzo selektywnie (jedne decyzje wyborcze SN uznając, a innych nie).

Dlatego też Marciniak, wbrew temu, co mówi minister Leszczyna, zachował się przyzwoicie, jak niezależny sędzia, który twardo stoi na gruncie prawa, opierając się mocnej presji, jaka pojawiła się w tak politycznej sprawie. Nie kieruje się prawniczo-sędziowskim plemiennym podziałem, takim samym jak spora część Polaków, ale rozumieniem konstytucji i prawa, którego zasady były dość jasne przez dekady, a w ostatnich latach staje się nieprzewidywalne, podatne na interpretacje, które nagle stają się powszechnie obowiązujące. Przykładem może być wypowiedź prof. Andrzeja Zolla, który ostatnio zakwestionował nawet konstytucyjność prezydenckiego weta.

Sędzia Marciniak jest dziś gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Jego trzeba chronić, a nie atakować, bo demokracja opiera się na ludziach takich jak on.

To bardzo smutne, z jaką łatwością minister zdrowia etykietuje sędziów, którzy ośmielili się mieć zdanie niż ona sama. Izabela Leszczyna w wywiadzie dla Polsat News określiła przewodniczącego PKW, Sylwestra Marciniaka, „funkcjonariuszem partyjnym”. Stało się to po tym, jak przed świętami sędzia skrytykował działania części członków komisji w sprawie subwencji i dotacji wyborczych dla PiS. Zaalarmował wtedy, że nieuznawanie decyzji Sądu Najwyższego może zagrażać wyborom prezydenckim.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Jeńców w tym roku nikt nie będzie brał
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Opinie Prawne
Zbigniew Kmieciak: Uchwała PKW to przykład wyjątkowej nieudolności
Opinie Prawne
Kurzynoga: Krytyczna ocena stanowiska Prezydenta RP wobec parytetów w sporcie
Opinie Prawne
Marcin Chałupka: Alimenty – nadużycie prawa
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Opinie Prawne
Łukasz Wydra: Zmierzch zasady efektywności w cywilnym postępowaniu gospodarczym
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay