Szkoła kształci praktyków

Rzecznik prasowy Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, polemizuje z publicystą "Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 11.02.2017 15:19 Publikacja: 11.02.2017 05:00

Szkoła kształci praktyków

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

W każdej dyskusji ważne jest, aby strony posługiwały się argumentami mającymi oparcie w faktach. Wówczas dyskusja jest rzeczywiście wartościowa i konstruktywna. Wydaje mi się, że zasada ta powinna być szczególnie przestrzegana, gdy wypowiada się poglądy wysoce kontrowersyjne. Od autora takich wywodów oczekiwałbym zatem choćby krótkiego ich uzasadnienia.

Chodzi mi o komentarz red. Marka Domagalskiego „Temida bez planu", który ukazał się w „Rzeczpospolitej" 31 stycznia w dodatku „Rzecz o Prawie". Autor, omawiając ostatnie propozycje zmian w ustroju wymiaru sprawiedliwości, stwierdza: „ Idea szkoły sędziów była chybiona od początku, od jej powołania osiem lat temu. Aż dziw, że w tym rządzie powstają pomysły zwiększenia jej roli. Być może taka szkoła jest dobra dla prokuratorów, gdyż pełnią oni funkcję lepiej prawniczo przygotowanych policjantów śledczych, ale sędzia to ma być osobowość, a tego nie zdobywa się ani nie weryfikuje na szkoleniach. Zresztą ta taśma produkcyjna może dostarczyć kilka, kilkanaście procent kandydatów(...)".

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?