Aktualizacja: 25.04.2025 08:02 Publikacja: 02.04.2025 05:50
Foto: Adobe Stock
Kolejny miesiąc mojej służby wypełniły niemal w całości dwa wydarzenia. Aktywności ściśle związane z jej istotą – otwieraniem wymiaru sprawiedliwości na i dla obywateli. Jedna konferencja i jeden specjalny dzień.
Zawsze gdy staram się wytłumaczyć, co ja właściwie robię w tym Ministerstwie Sprawiedliwości, odpowiadam, że jestem jego otwieraczem. Otwarte sądownictwo – o czym powtarzam do znudzenia (oby nie czytelników) opierać się musi na dwóch filarach, którymi zawsze są obywatele. Obywatele orzekający i obywatele, którzy przychodzą do sądu ze swoimi sprawami.
Nie trzeba być ani prawnikiem, ani bacznym obserwatorem polskiej sceny politycznej, by dojść do wniosku, że pols...
Sędziowie karni muszą być odważnymi ludźmi, niezależnie od kalibru spraw, jakimi się zajmują – mówi Piotr Hofmań...
Czas pobytu w opozycji to prawo do krytyki i przedstawiania alternatywnych rozwiązań, ale nie prawo do gróźb i w...
Czasem łatwiej zbudować nowy dom niż poświęcać czas i środki na remont ruiny, czyli absurdy ustawy o komornikach...
Mam marzenie, aby tryb wyborczy funkcjonował w Polsce 365 dni w roku. Okazuje się bowiem, że sądy mogą procedowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas