NSA: uchwała w sprawie opłaty miejscowej w Zakopanem nieważna

Zakopane nie miało podstaw prawnych do podjęcia uchwały w sprawie opłaty miejscowej pobieranej od turystów.

Publikacja: 01.04.2025 19:45

NSA: uchwała w sprawie opłaty miejscowej w Zakopanem nieważna

Foto: Adobe Stock

Tak wynika z wtorkowego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), dotyczącego sporu o opłatę miejscową, zwaną kiedyś klimatyczną pobieraną przez stolicę Tatr od licznie odwiedzających ją turystów.

Sprawa ma długą historię i jest niejako pokłosiem wcześniejszego głośnego sporu o opłatę miejscową zainicjowanego przez jednego z turystów. Mężczyzna zakwestionował wówczas uchwałę Rady Miasta Zakopane z 27 marca 2008 r. w sprawie ustalenia miejscowości, w której pobiera się opłatę miejscową. Argumentował, że radni nie mieli do tego prawa, bo w chwili podejmowania uchwały Zakopane znajdowało się w strefie, na obszarze której przekroczono dopuszczalne poziomy zanieczyszczeń powietrza. Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Krakowie uwzględnił jego skargę i stwierdził nieważność uchwały z 2008 r. 

Czy Zakopane straci prawo do opłaty miejscowej przez smog? 

A to unieważnienie potrzymał w mocy NSA. Stwierdził bowiem, że kompetencje do wprowadzenia na terenie danej miejscowości opłaty miejscowej uzależnione jest od spełnienia rygorów ustanowionych w przepisach m.in. dotyczących ochrony środowiska.

Czytaj więcej

Zakopane nie może pobierać opłaty miejscowej - wyrok NSA

Radni nie złożyli broni. Pod koniec listopada 2015 r. pojęli uchwałę w sprawie opłaty miejscowej, którą wprowadzili obowiązek uiszczania opłaty miejscowej na terenie Zakopanego. Turysta, od którego skargi zaczął się cały spór, znów wytoczył sądowe działa. W skardze do WSA zażądał unieważnienia uchwały. Tłumaczył, że w trakcie kilkudniowych pobytów w stolicy Tatr została pobrana od niego opłata w wysokości 2 zł za dobę. Tymczasem, jak podkreślił skarżący, uchwała z 2015 r. została podjęta na podstawie unieważnionej prawomocnie uchwały z 2008 r. w sprawie ustalenia miejscowości, w której pobiera się opłatę miejscową. W konsekwencji również ta nowa jest obarczona wadą nieważności jako wydana bez podstawy prawnej.

Krakowski WSA znów przyznał rację skarżącemu. Zgodził się, że zaskarżona uchwała z 2015 r. jest sprzeczna z prawem, bo wydana została m.in. z naruszeniem rozporządzenia Rady Ministrów z 18 grudnia 2007 r. w sprawie warunków, jakie powinna spełniać miejscowość, w której można pobierać opłatę miejscową. To przewiduje m.in. minimalne warunki klimatyczne, które muszą zostać spełnione. Tymczasem, jak podkreślił sąd, w spornym przypadku nie ma potwierdzenia, żeby kwestia jakości powietrza była analizowana. W konsekwencji sąd uznał, że w sprawie nie ustalono istnienia jednej z trzech podstawowych przesłanek wymaganych do podjęcia zaskarżonej uchwały, tj. stanu zanieczyszczenia powietrza. 

Kiedy i gdzie można pobierać opłatę miejscową?

Spór ponownie trafił na wokandę NSA. Przedstawiciele i pełnomocnicy Zakopanego przekonywali, że sporna uchwała jest zgodna z prawem. Głównym argumentem miały być przepisy nowelizacji z 2005 r., które dotychczasową kompetencję wojewody w zakresie opłat miejscowych przenosiły na samorządy. Zgodnie z jej przepisami rozporządzenie wojewody małopolskiego z 8 maja 2001 r. w sprawie ustalenia w województwie małopolskim miejscowości, w których pobierana jest opłata miejscowa, obowiązuje aż do czasu wejścia w życie uchwały rady gminy. To znaczy tej podjętej już na podstawie nowych zasad z uwzględnieniem regulacji dotyczących minimalnych warunków m.in. klimatycznych.

Czytaj więcej

Zakopane chce zmian w prawie. Chodzi o głośną sprawę pobierania opłaty klimatycznej

A w ocenie Zakopanego prawomocne unieważnienie jego uchwały dotyczącej opłaty miejscowej z 2008 r. przez sądy administracyjne oznaczało, że prawo do pobierania należności od turystów ulegało niejako odnowieniu w oparciu o stare przepisy rozporządzenia wojewody z 2001 r. Przekonywało, że opłata miejscowa, choć niewielka, ma ogromne znaczenie dla budżetu samorządu. W przypadku stolicy Tatr nie została ustalona na maksymalnym poziomie i wynosi zaledwie 2 zł. Wpływy z niej umożliwiają zaledwie 25-tysięcznemu miastu obsługę ogromnego ruchu turystycznego szacowanego na 5 mln odwiedzających rocznie. Podkreślono, że cofnięcie opłaty miejscowej będzie bardzo krzywdzące dla Zakopanego tylko dlatego, że leży ono w strefie klimatycznej, która nie spełnia wymogów jakości powietrza. 

Czy zła jakość powietrza w kurorcie pozbawia gminę prawa do opłaty miejscowej?

To nie przekonało jednak NSA. Oddalając skargę kasacyjną stolicy Tatr przede wszystkim suchej nitki nie zostawił na koncepcji „odżycia” starych przepisów w miejsce unieważnionej uchwały dotyczącej opłaty miejscowej. NSA zgodził się, że przepis przejściowy z nowelizacji z 2005 r. nadal daje podstawę do stosowania rozporządzeń wojewodów. Ale dotyczy to tylko tych samorządów, które jeszcze nie skorzystały z kompetencji dotyczącej wprowadzania opłat miejscowych. Te zaś, które z tej opcji skorzystały, niejako raz na zawsze „konsumują” tę możliwość, bez względu na to, czy zrobiły to skutecznie, czy nie, bo ich uchwała w tym zakresie została unieważniona. Zatem wydanie takiej uchwały, nawet później unieważnionej, nie daje powrotu do pobierania opłaty miejscowej na postawie starych zasad. 

Czytaj więcej

Trybunał zbada konstytucyjność przepisów dot. opłaty miejscowej

Jak bowiem tłumaczyła sędzia NSA Anna Dalkowska, dopuszczenie takiej koncepcji jest nie do przyjęcia w demokratycznym państwie prawnym. Godziłoby zwłaszcza w prawa obywateli i konstytucyjną zasadę ich zaufania do państwa i prawa. Zdaniem sądu w spornej sprawie nie ma podstaw do przyjęcia, że rada spełniła warunki minimalne – w tym klimatyczne – do pobierania opłaty miejscowej. A w ocenie NSA tak długo, jak owe warunki nie są spełnione, radni nie mogą wydać skutecznej uchwały w tym zakresie. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: III FSK 1217/23

Dobra osobiste
Ksiądz pozwał biskupa. Jest wyrok Sądu Najwyższego w bezprecedensowej sprawie
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Dobra osobiste
Lex Kaczyński do kosza. Nakazane przeprosiny muszą coś znaczyć
Aplikacje i egzaminy
Pierwszy dzień egzaminów zawodowych za nami. Znamy zadania z prawa karnego
Prawo karne
Koniec głośnego procesu adwokata. Prokurator: Zachowanie jakby miał 13 lat
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Prawo karne
Gdzie jest zabójca posła PiS? Prokuratura: zwolniony, ale nie uwolniony
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście