Pól roku temu zostałam uhonorowana nagrodą Zielony Orzeł „Rzeczpospolitej” w kategorii TYTANKA za działania w dziedzinie praktycznej edukacji ekologicznej i kształtowania świadomości klimatycznej zwłaszcza w środowisku wsi i rolników. A tymczasem w weekendowym wydaniu „Plusa Minusa” w artykule Łukasza Sakowskiego „Ekorolnictwo nie uratuje planety” czytam, że „uprawy ekologiczne nie tylko nie są korzystniejsze dla środowiska, ale wręcz mają bardziej negatywne oddziaływanie na globalną bioróżnorodność i na klimat, emitując więcej gazów cieplarnianych”. Czytam i przecieram oczy ze zdumienia, że gazeta na takim poziomie publikuje podobne treści. Nie dziwiłabym się, gdyby ten artykuł został opublikowany przez jakiś tabloid, ale „Rzeczpospolitą”?