Anna Słojewska: Dojrzewanie z Polską w Unii Europejskiej

Na brukselskich korytarzach Polacy dopiero niedawno zaczęli być uważniej słuchani. Szkoda, że powodem jest wojna na Wschodzie – pisze korespondentka „Rzeczpospolitej” w Brukseli.

Publikacja: 30.04.2024 04:30

Anna Słojewska: Dojrzewanie z Polską w Unii Europejskiej

Foto: AFP

Jest 31 sierpnia 2003 roku. Małym oplem agilą jadę z Warszawy do Brukseli objąć placówkę „Rzeczpospolitej”. Negocjacje już się skończyły, traktat akcesyjny został podpisany, ale Polska jeszcze przez kilka miesięcy będzie poza Unią Europejską. I jeszcze przez ponad cztery lata poza strefą Schengen, co odczuwam, zatrzymując się do kontroli na przejściu w Świecku. Wtedy nie budzi to we mnie żadnych emocji – to przecież normalne, że na granicy musimy stanąć w kolejce i pokazać paszport. Gdy w 2020 roku, po wybuchu pandemii, wracają kontrole na granicach wewnątrz UE, wszyscy dziwią się, jakby to był koniec świata.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów