Z kierownictwa Ericssona do BP

Koncern paliwowy BP mianował Carla-Henrica Svanberga, dyrektora zarządzającego firmy telekomunikacyjnej Ericsson, na swojego nowego prezesa. Svanberg stanie na czele paliwowego giganta od początku 2010 r.

Aktualizacja: 25.06.2009 17:19 Publikacja: 25.06.2009 16:39

Carl-Henric Svanberg, nowomianowany prezes koncernu British Petroleum

Carl-Henric Svanberg, nowomianowany prezes koncernu British Petroleum

Foto: Wikipedia

Svanberg, który w maju skończył 57 lat zbudował swoją reputację mnożąc fortunę największego producenta sieci bezprzewodowych. Kierował Ericssonem przez 7 lat, a wcześniej był prezesem spółki Assa Abloy, która stała się światowym liderem systemów zabezpieczeń drzwiowych.

- BP to rozpoznawalny na całym świecie lider sektora energetycznego i jest to dla mnie wielki zaszczyt, że mogę kierować jego zarządem. Ekscytuje mnie, że dołączam do sfery biznesu zajmującej się energią i surowcami, ponieważ to sektory w samym centrum globalnej gospodarki – twierdzi Svanberg.

Ericsson ocenił, że pod rządami Svanberga firma stała się najbardziej rentowną spółką w branży . Teraz przed Svanbergiem stoi nie lada zadanie, ponieważ poprzedni prezes BP, Peter Sutherland prowadził spółkę z sukcesami od 1997 r. i cieszył się bardzo dobrą opinią wśród profesjonalistów.

- Sutherland był niesamowitym szefem, kierując BP przez okres największej świetności firmy – twierdzi Tony Hayward, członek zarządu BP. - Wiadomo jednak, że kierując globalnym telekomem nabywasz najlepszych umiejętności z dziedziny zarządzania międzynarodowego. Firma jest teraz z powrotem na torze rozwoju i pod nowym prezesem będzie dalej rosnąć – dodaje Hayward.

Analitycy twierdzą, że to wciąż trudny okres dla BP. Niezbędna będzie ekspansja na rynki wschodzące, szczególnie chiński i indyjski.

W I kw. koncern miał 2,56 mld dol. przychodu wobec 7,09 mld dol. rok wcześniej. Zysk natomiast obniżył się o 64 proc. w trzech pierwszych miesiącach roku w ujęciu rocznym.

Svanberg, który w maju skończył 57 lat zbudował swoją reputację mnożąc fortunę największego producenta sieci bezprzewodowych. Kierował Ericssonem przez 7 lat, a wcześniej był prezesem spółki Assa Abloy, która stała się światowym liderem systemów zabezpieczeń drzwiowych.

- BP to rozpoznawalny na całym świecie lider sektora energetycznego i jest to dla mnie wielki zaszczyt, że mogę kierować jego zarządem. Ekscytuje mnie, że dołączam do sfery biznesu zajmującej się energią i surowcami, ponieważ to sektory w samym centrum globalnej gospodarki – twierdzi Svanberg.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Apel do kandydatów na urząd prezydenta
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Czas na powojenne scenariusze dla Ukraińców
Opinie Ekonomiczne
Umowa koalicyjna w Niemczech to pomostowy kontrakt społeczny
Opinie Ekonomiczne
Donald Tusk kontra globalizacja – kampanijny chwyt czy nowy kierunek?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0