Rz: Według Urzędu Komunikacji Elektronicznej w 2014 roku zużyliśmy ponad 100 procent więcej megabajtów danych niż rok wcześniej – aż 260 miliardów megabajtów. Wynika to oczywiście z popularności smartfonów i urządzeń mobilnych. Smartfony i aplikacje ułatwiają nam życie, ale czy nie wykorzystują też naszych danych?
Dominik Batorski: Oferują nam dostęp do informacji oraz do wszystkich możliwości, jakie daje internet, praktycznie niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy. Choć tak naprawdę spora część użytkowników smartfonów nie instaluje aplikacji. Są i tacy, którzy mają smartfona, ale w ogóle nie korzystają z internetu.
Ale czy ci, którzy korzystają, są narażeni na jakieś większe ryzyko?
Spora część dodatkowo instalowanych aplikacji faktycznie wyciąga od nas dosyć duże ilości danych.
O jakich aplikacjach pan mówi?