Aktualizacja: 10.03.2015 13:41 Publikacja: 09.03.2015 16:05
13 zdjęć
ZobaczFoto: AFP
Maszyna wystartowała kilkanaście minut po 7 rano (czasu lokalnego) z lotniska w Abu Zabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Lądowała już po zmierzchu na lotnisku w Muskacie w Omanie. „Jutro lecimy do Indii!” - radośnie obwieścili na Twitterze członkowie zespołu. Rozpoczęcie drugiego etapu planowane jest na 6 rano miejscowego czasu we wtorek.
Za sterami jednomiejscowego samolotu siedział André Borschberg, przedsiębiorca, i pilot myśliwca. Borschberg wraz z Bertrandem Piccardem jest inicjatorem projektu podróży wokół globu samolotem bez grama paliwa.
Lot planowany był na sobotę, ale przeszkodziła temu pogoda. Bardzo silny wiatr wiejący nad lotniskiem.
W podróży dookoła świata piloci będą się zmieniać. Piccard, choć nie jest zawodowym pilotem, jest doświadczonym lotnikiem, posiadaczem kilku rekordów. Jako pierwszy człowiek w 1999 roku obleciał Ziemię balonem. To on ma pilotować Solar Impulse 2 podczas lotu do Indii.
Piloci chcą popularyzować ideę zastąpienia technologii zanieczyszczających środowisko czystymi i wydajnymi.
– Demonstrujemy coś, co wydawało się niemożliwe do osiągnięcia z użyciem jedynie odnawialnej energii i czystych technologii – powiedział Bernard Piccard. – 100 lat temu bracia Wright mieli wielu krytyków, którzy twierdzili, że samolot wykonany z drewna i tkaniny nie ma przyszłości. Potem byli tacy, którzy twierdzili, że nie będzie przewoził pasażerów ponad oceanami. Cóż, dziś widzimy, co się stało.
Solar Impulse 2 jest większą wersją prototypu, który dziewiczy lot odbył pięć lat temu. Pierwszy Solar Impulse był zupełnie nowatorską konstrukcją, która sprawdziła się w lotach nad kontynentami i morzami.
W 2010 roku, z André Borschbergiem za sterami, samolot przebywał w powietrzu 26 godzin i udowodnił, że może latać nawet wtedy, gdy energia pochodzi wyłącznie z akumulatorów. Maszyna pobiła siedem rekordów świata m.in. wysokości, odległości i długości lotu bez wykorzystania paliwa.
Jego następca Solar Impulse 2 został skonstruowany z wykorzystaniem włókien węglowych. Na skrzydłach umieszczone zostały panele słoneczne nowej generacji – cieńsze i bardziej wydajne. Budowa samolotu ukończona została w kwietniu ub. roku, a dziewiczy dwugodzinny lot odbył w czerwcu.
Piloci ćwiczyli w symulatorze. Doskonalili umiejętność sterowania maszyną, wzmacniali odporność na zmęczenie. Sesje w symulatorze trwające po kilkanaście godzin obejmowały naukę technik medytacyjnych i snu polifazowego. Jeden z programów ćwiczeń zakładał lot pięciodniowy ze snem trwającym dwie godziny na dobę, podzielonym na okresy 20-minutowe.
W Indiach przewidziane są dwa przystanki. Następnie samolot poleci do Chin i Birmy. Kolejnym etapem będzie skok nad Pacyfikiem i lądowanie na Hawajach w USA. Później celem podróży będzie Phoenix w Arizonie oraz największe lotnisko w Nowym Jorku – port im. Johna F. Kennedy’ego.
Podróż Solar Impulse 2 potrwa kilka miesięcy. Największym wyzwaniem będą odcinki nad oceanami. Wymagać będą od maszyny i pilotów pięciu lub sześciu dni za sterami.
– Skok przez Pacyfik będzie łatwy. Okienko, kiedy będą najlepsze warunki, pojawi się 2 maja – powiedział BBC News Raymond Clerc, dyrektor programu. – Ale oczekiwanie na warunki nad Atlantykiem może potrwać nawet 30 dni.
Trasa przez Atlantyk będzie zależeć od pogody, i to warunki atmosferyczne zadecydują, czy celem stanie się lotnisko w południowej Europie, np. Sewilla w Hiszpanii, czy też jakiś port w Maroku. Ostatnim etapem będzie Abu Zabi, gdzie samolot dotrze w lipcu lub sierpniu. Borschberg i Piccard chcą wywrzeć nacisk na polityków i zamanifestować poparcie dla porozumienia, które oczekiwane jest na Konferencji Klimatycznej ONZ w grudniu 2015 roku w P
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z prof. Pawłem Poszytkiem, ekspertem zajmującym się teorią i praktyką systemów edukacyjnych na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii. Tematem jest rosnąca dominacja Chin i USA w dziedzinie sztucznej inteligencji oraz innowacji technologicznych. Czy Europa – i Polska – mają jeszcze szansę na odegranie istotnej roli w globalnym wyścigu technologicznym?
DeepSeek, Alibaba i inni. Jak chińska rewolucja w AI wpłynie na przyszłość technologii, biznesu i globalnej rywalizacji – to pytania, na które próbujemy znaleźć odpowiedź w najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym”.
Rozpoczęła się 6. edycja konkursu Kod Innowacji, skierowanego do firm i start-upów. W tym roku nagrodzone zostaną organizacje, które w innowacyjny sposób wykorzystują kody QR w komunikacji z konsumentami. Można zgłaszać zarówno wdrożone projekty, jak i pomysły na wykorzystanie kodów QR. Firmy zainteresowane udziałem mogą przesyłać swoje zgłoszenia do 30 września 2024 roku. Laureatów wyłoni niezależne jury, a lista zwycięzców zostanie ogłoszona podczas listopadowej konferencji Kod Innowacji.
W polskich laboratoriach prowadzone są najbardziej zaawansowane badania dotyczące obliczeń kwantowych, łączności i kryptografii kwantowej, sensoryki, obrazowania i metrologii kwantowej. Nasi naukowcy są też bardzo skuteczni w pozyskiwaniu środków w konkursach organizowanych przez największy europejski program wspierający badania w tej dziedzinie – sieć QuantERA.
B-21 "Raider" Sił Powietrznych USA odbył w piątek swój pierwszy lot, przybliżając moment wprowadzenia do floty amerykańskich bombowców maszyn dalekiego zasięgu, zdolnych do przenoszenia broni nuklearnej.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Dotychczasowe badania nad Marsem skupiały się m.in. na poszukiwaniach śladów obecności wody na Czerwonej Planecie. W najnowszej analizie uzyskano dane, które mogą wzmocnić teorię o istnieniu starożytnych, marsjańskich plaż. Co odkryto?
Odkryta pod koniec 2024 roku asteroida 2024 YR4 znalazła się na szczycie listy potencjalnych zagrożeń dla naszej planety. Naukowcy z NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oceniali, że istnieje aż 3-procentowe prawdopodobieństwo kolizji z Ziemią.
Parada planet to zjawisko, które już 28 lutego obserwować będzie można na nocnym niebie. Aż siedem planet Układu Słonecznego widocznych będzie w tym samym czasie. Czy do obserwacji potrzebny będzie specjalistyczny sprzęt?
Poszkodowany ma prawo do odszkodowania, jeśli spadająca rakieta uszkodzi jego mienie, jednak rolę negocjatora przyjmuje wówczas państwo. Do odpowiedzialności można pociągnąć również właściciela firmy, która wypuściła sprzęt - w przypadku rakiety Falcon 9 jest to Elon Musk.
SpaceX wydał ważny komunikat w sprawie szczątków rakiety Falcon 9. "Nie próbuj ich bezpośrednio podnosić ani zbierać” - przestrzegła firma.
W miejscowości Sędziny koło Szamotuł znaleziono prawdopodobnie czwarty zbiornik rakiety Falcon 9, należącej do amerykańskiego przedsiębiorstwa SpaceX Elona Muska.
„Gdyby to była rakieta należąca do innego państwa, jego ambasador byłby już na dywaniku” – oceniła Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu i kandydatka Lewicy na prezydenta RP, komentując doniesienia o upadku szczątków rakiety Falcon 9 na teren Polski.
NASA szacowała, że ryzyko, iż w 2032 roku asteroida 2024 YR4 uderzy w Ziemię wynosi 3,1 proc., podczas gdy Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) szacowała, że prawdopodobieństwo zderzenia z asteroidą wynosi 2,8 proc.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas