Kto bez planu, na wuzetce

Stolicę wyprzedził Wrocław, gdzie aż 86 proc. nowych bloków ma powstać na podstawie miejscowego planu zagospodarowania.

Publikacja: 22.04.2020 15:10

Foto: ROL

Jak powstają bloki w Polsce mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:

Wiele bloków wciąż powstaje na podstawie decyzji o warunkach zabudowy (tak zwane „wuzetki"). Sprawdziliśmy, jaki jest udział budynków wznoszonych bez miejscowego planu.

Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego z roku na rok pokrywają coraz większą powierzchnię Polski. Mimo tej systematyczności, aktualny wynik nadal jest zbyt niski. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że pod koniec 2018 r. plany pokrywały ok. 31 proc. kraju. Udział bloków powstających na podstawie planu miejscowego jest jednak znacznie wyższy. Wynika to z faktu, że nowe budownictwo wielorodzinne koncentruje się na terenie większych miast, które zwykle mają już uchwalone plany (przynajmniej na części swojego obszaru).

Eksperci naszego portalu postanowili sprawdzić, jaki jest udział bloków budowanych na podstawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Taka analiza odpowiada również na pytanie o popularność decyzji o warunkach zabudowy („wuzetek") w przypadku budynków wielorodzinnych.

Główny Urząd Statystyczny niedawno opublikował dokładne dane o pozwoleniach na budowę domów i lokali. Od stycznia do grudnia 2019 r. zostały wydane pozwolenia na budowę 3497 budynków mieszkalnych z liczbą lokali wynoszącą co najmniej trzy. Aż 2313 takich budynków powstanie na postawie miejscowego planu. Można zatem powiedzieć, że dwie trzecie bloków z całej Polski powstaje na terenie objętym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. W skali poszczególnych powiatów i miast na prawach powiatu, sytuacja okazuje się jednak bardzo zróżnicowana.

Wyniki analizy naszego portalu prezentujemy w dołączonej tabeli. Pokazujemy miasta i powiaty cechujące się największą liczbą budynków wielorodzinnych z pozwoleniem wydanym na podstawie planu miejscowego (2019 r.). Pewnym zaskoczeniem jest fakt, że Warszawa wcale nie przoduje pod względem liczby budynków ze zgodą wydaną na podstawie planu. Stolicę wyprzedził Wrocław, gdzie aż 86 proc. nowych bloków ma powstać z uwzględnieniem miejscowego planu. Jeżeli chodzi o Warszawę, to 58 proc. nowych bloków będzie wybudowanych na podstawie planu miejscowego. Lepiej od Warszawy wypadają też Gdańsk (90 proc.), Szczecin (79 proc.) i Toruń (88 proc.).

Wśród największych miast kiepsko prezentują się Kraków (wynik: 45 proc.) i Poznań (27 proc.). W grupie sześciu metropolii zdecydowanie najgorszy jest wynik Łodzi (16 proc.). Tylko co szósty łódzki blok z pozwoleniem wydanym w 2019 r. będzie powstawał na podstawie miejscowego planu.

Szerszy punkt widzenia zapewnia nam prezentowana mapa. Przedstawia odsetek nowych bloków, w przypadku których pozwolenia budowlane z 2019 r. opierały się na planie miejscowym. Dzięki mapie można stwierdzić, że dużym udziałem bloków powstających na podstawie planu cechują się m.in. aglomeracje warszawska, trójmiejska i spora część województwa warmińsko - mazurskiego, dolnośląskiego i śląskiego.

Jak powstają bloki w Polsce mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:

Wiele bloków wciąż powstaje na podstawie decyzji o warunkach zabudowy (tak zwane „wuzetki"). Sprawdziliśmy, jaki jest udział budynków wznoszonych bez miejscowego planu.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Nieruchomości
Run na działki budowlane trwa
Nieruchomości
Nowy prezes Dom Development: po rekordowym roku chcielibyśmy zwiększyć sprzedaż
Nieruchomości
Mieszkaniowe serca miast są zwykle bardzo drogie
Nieruchomości
Ładowarki do elektryka bez daniny
Nieruchomości
Tomasz Mika: 7R będzie budować magazyny także do własnego portfela