Michał Szułdrzyński: Dlaczego Hołownia krytykuje Tuska za ministrów na listach do PE?

Czy rzeczywiście dla Donalda Tuska tak ważna jest wygrana w wyborach do Parlamentu Europejskiego? Wygląda na to, że tak: potrzebuje nowego impulsu oraz impetu, bo entuzjazmu z 15 października zostało już niewiele. Z kolei Szymon Hołownia kieruje się zupełnie inną logiką.

Aktualizacja: 26.04.2024 08:55 Publikacja: 25.04.2024 20:52

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Foto: PAP/Leszek Szymański

Szymon Hołownia wykorzystał okazję, by wbić szpilkę koalicjantowi i ogłosił, że żaden z obecnych ministrów należących do jego Polski 2050 nie będzie startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego. „Umówiliśmy się z Polakami na pracę w rządzie przez 4 lata, nie przez 4 miesiące” – napisał w serwisie X (dawniej Twitter).

Dlaczego Donald Tusk wystawił aż trzech ministrów w wyborach do Parlamentu Europejskiego?

Pozostało jeszcze 89% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Świat odrzuca demokrację i prawa człowieka. Co to oznacza dla Unii i Zachodu?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Słona cena sondażowych sukcesów Koalicji Obywatelskiej
Komentarze
PiS i PO wspólnie podważyły rolę Muzeum Auschwitz, uderzając w polską rację stanu
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Musk, Zuckerberg i Netanjahu. Zwycięstwo Trumpa pogrąży nie tylko wokeizm
Komentarze
Bogusław Chrabota: Wołyń zaczynamy rozliczać