Obowiązki sprzedającego w Internecie - za co odpowiada poczta lub firma kurierska

Publikacja: 14.06.2013 03:00

Red

Czy sklep opóźnił realizację zamówienia

Na stronie sklepu internetowego, w którym kupowałem książki widnieje informacja „Realizujemy zamówienia w 24 h". Tymczasem dostałem paczkę z zakupem dopiero po dwóch dniach od złożenia zamówienia. Czy sklep nie wywiązał się z umowy?

Nie

Internauta przy dokonywaniu zamówienia najprawdopodobniej nie zwrócił uwagi na dwie zasadnicze kwestie. Czym innym jest czas realizacji zamówienia, a czym innym czas dostawy paczki. Sam czas realizacji zamówienia należy liczyć od momentu przyjęcia zamówienia przez sprzedawcę internetowego do chwili nadania paczki pocztą lub kurierem. Ponadto, w czas realizacji zamówienia nie wchodzą często soboty, niedziele i święta. W przypadku zamówienia towarów sprowadzanych na zamówienie, termin wysyłki ma najczęściej charakter wyłącznie orientacyjny. Z kolei przy zamówieniu towarów o różnym czasie realizacji i wyborze opcji dostarczenia ich w jednej paczce, zakupy wysyłane są dopiero w chwili skompletowania całego zamówienia, a termin wysyłki określany jest na podstawie towaru o najdłuższym czasie realizacji.

Kolejną kwestią jest czas dostawy zamówionych towarów. Jest on uzależniony od formy przesyłki wybranej przez kupującego. Czas dostawy zależy od przewoźnika, rodzaju przesyłki i adresu odbiorcy. Firmom kurierskim zajmuje to zwykle 1-2 dni roboczych, a Poczcie Polskiej nawet do 5 dni roboczych. Informacje na temat dokładnych terminów realizacji zamówień i czasu dostawy zakupionych produktów powinny znajdować się w regulaminie sklepu internetowego.

Czy sprzedawca odpowiada za uszkodzenie paczki

Wczoraj moja mama odebrała od listonosza przesyłkę z kupionymi na aukcji internetowej świetlówkami. Po jej otworzeniu okazało się, że dwie ze świetlówek są zbite. Czy sklep będzie musiał uwzględnić moją reklamację i przesłać mi nieuszkodzony towar?

Nie

Uwzględnienie reklamacji w tym zakresie zależy wyłącznie od dobrej woli sprzedawcy, gdyż ciężko będzie mu udowodnić jakiekolwiek zaniedbanie. To zadaniem kupującego jest sprawdzenie stanu dostarczanej paczki w obecności listonosza lub kuriera. Warto to zrobić zwłaszcza w chwili otrzymania towaru w uszkodzonym opakowaniu. Paczkę można otworzyć dopiero po zapłaceniu za nią (jeżeli internauta nie zrobił tego w momencie złożenia zamówienia) i pokwitowaniu jej odbioru.

Jeżeli po sprawdzeniu paczki okaże się, że zamówiony towar jest uszkodzony należy spisać protokół ustalenia stanu przesyłki. Taki dokument jest podstawą do późniejszej reklamacji. Zgodnie z przepisami ustawy z 15 listopada 1984 r. – Prawo przewozowe (tekst jedn. DzU z 2012 r. nr poz. 1173 ze zm.), przyjęcie przesyłki przez uprawnionego do jej obioru bez jakichkolwiek zastrzeżeń powoduje automatyczne wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia. Ustawa przewiduje jednak kilka wyjątkowych sytuacji, w których można występować o naprawienie szkody. Jest tak na przykład w sytuacji, gdy szkody nie stwierdzono przed przyjęciem przesyłki z winy przewoźnika (np. kurier odmówił spisania protokołu uszkodzeń z uwagi na to, że się spieszył).

Reklamacja uszkodzonej paczki może okazać się skuteczna nawet po przyjęciu przesyłki przez kupującego, jeżeli szkodę niedającą się z zewnątrz zauważyć odbiorca stwierdził dopiero po przyjęciu przesyłki i w terminie 7 dni zażądał od przewoźnika ustalenia jej stanu. Musi jednak udowodnić, że szkoda powstała w czasie między przyjęciem przesyłki do przewozu, a jej wydaniem.

Przewoźnik ponosi odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstałe w czasie od przyjęcia przesyłki do przewozu, aż do jej wydania oraz za opóźnienie w przewozie przesyłki. Reklamację związaną z uszkodzeniem towaru znajdującego się w przesyłce można złożyć jednak zarówno do niego, jak i do sprzedawcy internetowego. Sklep będzie musiał wtedy skontaktować się z przewoźnikiem i wyjaśnić zaistniałą sytuację.

Czy dostanę odszkodowanie od poczty

Poczta zgubiła paczkę z monetami, które sprzedałam na portalu aukcyjnym. Musiałem zwrócić pieniądze kupującemu. Czy poczta wypłaci mi teraz odszkodowanie?

Tak

Z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania powszechnej usługi pocztowej przysługuje odszkodowanie za utratę przesyłki poleconej (w wysokości żądanej przez nadawcę, nie wyższej jednak niż pięćdziesięciokrotność opłaty pobranej przez operatora wyznaczonego za traktowanie przesyłki pocztowej jako przesyłki poleconej). Podobnie jest w przypadku utraty paczki pocztowej. Tu odszkodowanie jest wypłacane w wysokości żądanej przez nadawcę, jednak nie może być ono wyższe niż dziesięciokrotność opłaty pobranej za jej nadanie. W razie zgubienia przez pocztę przesyłki z zadeklarowaną wartością, rekompensata przysługuje w wysokości żądanej przez nadawcę, nie wyższej jednak niż zadeklarowana wartość przesyłki.

Zgodnie z ustawą z 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe (DzU z 2012 r., poz. 1529), w przypadku niewykonania usługi pocztowej operator pocztowy zwraca w całości pobraną opłatę za usługę pocztową, niezależnie od należnego odszkodowania. Prawo wniesienia reklamacji w związku ze zgubieniem paczki przysługuje w pierwszej kolejności nadawcy. Może to zrobić również adresat, w przypadku gdy nadawca zrzeknie się na jego rzecz prawa dochodzenia roszczeń. Reklamacja w związku ze zgubieniem paczki może zostać wniesiona co do zasady nie później niż w terminie 12 miesięcy od dnia nadania przesyłki pocztowej.

Czy sklep opóźnił realizację zamówienia

Na stronie sklepu internetowego, w którym kupowałem książki widnieje informacja „Realizujemy zamówienia w 24 h". Tymczasem dostałem paczkę z zakupem dopiero po dwóch dniach od złożenia zamówienia. Czy sklep nie wywiązał się z umowy?

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce