Charles Michel: Europejczycy mają dziewięć bilionów euro oszczędności

Unia Europejska nie powinna angażować się w globalny wyścig subsydiów ze Stanami Zjednoczonymi i Chinami – mówi Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej. Apeluje o stworzenie unii rynków kapitałowych.

Aktualizacja: 12.04.2024 06:14 Publikacja: 12.04.2024 04:30

Charles Michel: Europejczycy mają dziewięć bilionów euro oszczędności

Foto: GREG BAKER / AFP

Zwołał pan specjalny szczyt UE w przyszłym tygodniu poświęcony kwestiom konkurencyjności unijnej gospodarki. O czym głównie chce pan rozmawiać z przywódcami państw UE?

Trzeba wrócić do tematu rynku jednolitego. Jest to fundament projektu UE, fundament umożliwiający stawienie czoła zmianom klimatycznym i uczynienie Europy silniejszą, bardziej odporną. Pamiętajmy, że kilka tygodni temu mieliśmy posiedzenie Rady Europejskiej, na którym bezpieczeństwo obronne było głównym tematem, i uważam, że te dwa filary – podstawa gospodarcza i bezpieczeństwo obronne – są naszymi priorytetami na przyszłość. Kluczowe znaczenie ma pogłębienie jednolitego rynku towarów i usług. Po drugie, potrzebujemy silnej polityki przemysłowej z prawdziwą unią energetyczną. Widzieliśmy, jak Rosja zdecydowała się wykorzystać naszą zależność energetyczną. Po trzecie, potrzebujemy ogromnych inwestycji. Istnieje sposób oparty na zdrowym rozsądku, poprzez umożliwienie i ułatwienie firmom zmobilizowania pieniędzy Europejczyków. To jest 9 bilionów euro oszczędności. Powinny one zostać – przynajmniej częściowo – skierowane na napędzanie naszych gospodarek. W tym celu musimy stworzyć unię rynków kapitałowych, o której dyskutujemy od lat. Kolejnym narzędziem, z którego moim zdaniem musimy skorzystać, jest Europejski Bank Inwestycyjny. To największy bank rozwojowy na świecie, większy niż Bank Światowy. Jestem absolutnie pewien, że prędzej czy później stanie na agendzie kwestia dokapitalizowania EBI. Należy to zapewnić, by Europejski Bank Inwestycyjny, dysponujący fachową wiedzą finansową i techniczną, mógł być wykorzystywany do wspierania inwestycji w dziedzinie innowacji, badań i strategicznych inwestycji, których potrzebujemy, w tym w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa. Wreszcie ostatni punkt, to postulat ograniczenia biurokracji. Wiem, że kiedy jest się politykiem, zwykle powtarza się, że trzeba ograniczyć biurokrację, wziąć pod uwagę MŚP i tak dalej. Ale naprawdę mamy problem. Dane pokazują, że pogorszyliśmy sytuację pod względem biurokracji i obciążeń administracyjnych w całej UE. Przykładem, który moim zdaniem na to wskazuje, jest sytuacja rolników w całej UE.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Gospodarka
UE przedłuży sankcje wobec Rosji, opór Węgier złamany. Jak „przekonano” Orbána?
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Gospodarka
Bruksela dla „Rzeczpospolitej”: wejście Grenlandii do UE zależy od niej samej. A Trump eskaluje naciski
Gospodarka
Trump stał się łagodny dla Pekinu?
Gospodarka
Amerykanie ustąpili. Przedstawicielka Rosji w MFW jedzie do Waszyngtonu
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Gospodarka
Polski rząd interweniuje w sprawie chipów. „Bez urzędniczego bla, bla”
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku