Końskie: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w debacie. Krzysztof Stanowski: Wszystkich nie ma

W Końskich odbyła się debata kandydatów na prezydenta RP, w której wzięli udział m.in. liderzy sondaży - kandydat KO Rafał Trzaskowski i prezes IPN, kandydat popierany przez PiS, Karol Nawrocki. W debacie nie wziął udziału trzeci w większości sondaży kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen.

Publikacja: 11.04.2025 21:06

Karol Nawrocki wziął udział w debacie w Końskich

Karol Nawrocki wziął udział w debacie w Końskich

Foto: PAP/Adam Kumorowicz

arb

W debacie wzięli udział: prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski; prezes IPN, kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki; marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia; wicemarszałek Senatu, kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat; kandydat koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak; dziennikarz i biznesmen Krzysztof Stanowski; kandydatka niezależna, była posłanka Lewicy i SLD Joanna Senyszyn oraz dziennikarz, działacz społeczny, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju Maciej Maciak.

Organizatorem debaty był sztab Rafała Trzaskowskiego. Debatę poprowadzili Joanna Dunikowska-Paź (TVP), Piotr Witwicki (Polsat) i Grzegorz Kajdanowicz (TVN24).

Kandydaci odpowiadali na pytania w trzech blokach tematycznych: bezpieczeństwo, polityka zagraniczna i gospodarka. W każdym bloku każdy kandydat mógł też zadać pytanie jednemu z kontrkandydatów. Po zadaniu pytań przez dziennikarzy każdy kandydat mógł zadać dwa pytania dwóm kontrkandydatom, a następnie nastąpiła runda swobodnych wypowiedzi.  

Kandydaci na prezydenta o bezpieczeństwie. Pytanie o przywrócenie poboru

Pierwszym blokiem tematycznym było bezpieczeństwo. Kandydatów pytano o przywrócenie zasadniczej służby wojskowej.

Magdalena Biejat opowiedziała się przeciw wprowadzeniu zasadniczej służby wojskowej. - Nasza armia potrzebuje tego, by być silna dobrym uzbrojeniem, dobrym przeszkoleniem i dobrą współpracą z partnerami. To na co powinniśmy dzisiaj stawiać to obrona cywilna – stwierdziła.

Szymon Hołownia stwierdził, że dziś nie ma potrzeby wprowadzania w Polsce obowiązkowego poboru, bo „kluczem jest to, by jak najwięcej Polaków przeszło przeszkolenia dobrowolne”. - Jeśli chodzi o polską armię to nie liczebność jest kluczem, a wyposażenie a przede wszystkim zadania, jakie ma spełniać. Podstawowym zadaniem polskiej armii jest uzyskanie zdolności do neutralizacji zagrożenia zanim osiągnie terytorium RP, a nie po tym, jak to się stanie – podkreślił.

Czytaj więcej

Rusza obowiązkowy pobór kobiet do wojska w Danii. Jak inne kraje regulują tę kwestię?

- Doświadczenia z zakresu wojen światowych uczą nas, że wojny wygrywają rezerwiści. Mówię to z niejakim rozżaleniem, ponieważ w Polsce nie mamy rezerwistów. Potrzeba nam 2-3 mln rezerwistów, pytanie skąd ich wziąć? Człowiek, który się szkoli 24 godziny na żołnierza nie jest żołnierzem. Zasadnicza służba wojskowa w zakresie 3-6 miesięcy powinna być obowiązkowa – stwierdził Marek Jakubiak.

Maciej Maciak opowiedział się przeciw „militaryzacji, która jest przyczyną wszystkich wojen”. - Politycy partii sejmowych zachowują się jak prymitywny człowiek, który mając problem, wybiera rozwiązanie siłowe i daje komuś w mordę. Jeśli ktoś jest słaby w dyplomacji, to zbrojenia nie pomogą - przekonywał. - Nie jakiejkolwiek militaryzacji – powtórzył.

- Służba wojskowa powinna odnosić się do fundamentalnej zasady dobrowolności. Ja chcę Polski bezpiecznej, Polski bez wojny, Polska, która realizuje też swoje zadania także w MON, a wiemy o spadku dynamiki przyjęć do Wojska Polskiego i do WOT, to jest problemem dzisiejszej armii. Ale komentarza wymaga też to, co stało się w ostatnich dniach. Mój główny kontrkandydat Rafał Trzaskowski nie miał odwagi stawić się na debacie, a po drugie wyłączono dwie konserwatywne telewizje z tego, aby taką debatę relacjonować. Największym zagrożeniem jest to, aby tchórz został zwierzchnikiem sił zbrojnych – mówił Karol Nawrocki.

Czytaj więcej

Szef sił zbrojnych Holandii rozesłał list do całego personelu. „Przygotujcie się. Tak szybko, jak to możliwe"

Joanna Senyszyn stwierdziła, ze Polska potrzebuje nowoczesnej silnej armii, która „będzie korzystała z uzbrojenia wyprodukowanego u nas w kraju”. USA nazwała „nieprzewidywalnym sojusznikiem” w ramach NATO. Jej zdaniem powinniśmy liczyć na „armię krajową i armię europejską”. Zdaniem Senyszyn trzeba powiedzieć społeczeństwu, że „wojny z Rosją nie będzie”, ponieważ „Rosja nie ma interesu, by wkroczyć do Polski”.

Krzysztof Stanowski powiedział, że służba wojskowa nie powinna być obowiązkowa, ale „powinna być pożądana przez młodych ludzi”, dzięki systemowi benefitów, który sprawi, że młodzi będą chcieli przejść przeszkolenie wojskowe. - Dziwię się, że wszyscy przeszliśmy do porządku dziennego nad tym co się tutaj wydarzyło. Musieliśmy dostać się na tę debatę siłą, wtargnąć tutaj i nie jesteśmy tutaj w komplecie. Tu nie ma wszystkich kandydatów na prezydenta. Wybitnie niesprawiedliwe wydaje mi się to, że stawili się tutaj tylko ci, którzy na dzisiaj nie mieli nic zaplanowanego lub mieli na tyle blisko, że zdążyli dojechać - dodał. Zarzucił też TVP, że ta „produkuje event jednego z kandydatów na prezydenta”.

Tu nie ma wszystkich kandydatów na prezydenta. Wybitnie niesprawiedliwe wydaje mi się to, że stawili się tutaj tylko ci, którzy na dzisiaj nie mieli nic zaplanowanego lub mieli na tyle blisko, że zdążyli dojechać

Krzysztof Stanowski, dziennikarz i biznesmen

- Wszyscy byliśmy umówieni na 12 maja, wszyscy kandydaci spotkają się 12 maja. Dzisiaj cieszę się, że spotykamy się w takim gronie. Oczywiście jestem przeciwnikiem poboru do wojska. Polska musi mieć nie tylko największą armię w Europie, to musi być armia najlepiej wyposażona, nowoczesna, to musi być armia, która jest również wzmocniona głęboką rezerwą. Stąd bardzo dobrze, że są szkolenia, MON je organizuje, sam byłem na takim szkoleniu. Do tego mój projekt, druga misja. Musimy skorzystać z tego, ze mamy bardzo doświadczonych żołnierzy, trzeba wykorzystać ich rewelacyjny potencjał. To wszystko będziemy robić i wtedy będziemy bezpieczni – mówił Rafał Trzaskowski.

Co kandydaci na prezydenta mówili o zamykaniu granic przed migrantami?

Drugie pytanie dotyczyło problemu migracji. Kandydatów spytano czy zamykać przed migrantami granice i jak przyjąć migrantów, których potrzeba na rynkach pracy, także w Polsce.

Rafał Trzaskowski stwierdził, że dziś mamy na wschodniej granicy Polski wojny hybrydową. - I dlatego  musimy mieć najbezpieczniejszą granicę w Europie, i to się dzieje. Niestety nasi przeciwnicy i PiS, pan Paweł Szefernaker, szef sztabu mojego kontrkandydata był odpowiedzialny za politykę uchodźczą i widzieliśmy co robił. Rozdawał tamten rząd wizy na lewo i na prawo, wpuścił setki tysięcy imigrantów, nie był w stanie kontrolować granicy – krytykował. Trzaskowski wypomniał też PiS i Konfederacji głosowanie przeciw rezolucji PE, w której projekt Tarczy Wschód został wskazany jako jeden z projektów mogących liczyć na europejskie finansowanie. - A powiem tylko jedno panie Karolu: naprawdę duże pieniądze z UE trzeba brać i wzmacniać naszą granicę - dodał.

Krzysztof Stanowski ironizował, że „dziś wylosowała się wersja Rafała Trzaskowskiego, który akurat jest przeciwko wpuszczaniu imigrantów”. - Cieszę się, bo akurat w tym momencie się zgadzamy. Nie wiem, czy za tydzień będziemy się zgadzać, bo nie jest pan specjalnie mocny w utrzymywaniu tego samego zdania – dodał. - Jeszcze niedawno migrantom trzeba było zanosić pizzę na granicę, dzisiaj pushbacki już nie są złe – mówił też. - Bardzo dynamicznie się to zmienia, wręcz podziwiam, że można mieć tak giętki kręgosłup - podsumował.

Joanna Senyszyn apelowała, by „działać wspólnie w ramach UE” i „nie wyskakiwać specjalnie do przodu z pomysłami tylko porozumiewać się”. Ostrzegała też, że – w związku ze zmianami klimatycznymi – do Europy z Afryki przyjdzie 100 mln migrantów „a może więcej”. - Musimy być przygotowani na to, by imigrantów asymilować - dodała.

- Polska przez lata była twierdzą bezpieczeństwa. Dziś już wiemy, że to co dzieje się w Europie zachodniej jest problemem dla kobiet, dla dzieci. Widzimy te akty wandalizmu wpuszczonych nielegalnych imigrantów – mówił Karol Nawrocki. - Dziś jesteśmy w sytuacji, gdy polska granica zachodnia jest pod presją nielegalnych imigrantów, a rząd Polski abdykował, by zająć się zachodnią granicą - dodał. - Jako prezydent RP będę dążył do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego, bezpieczeństwo Polek i Polaków jest dla mnie najważniejsze – podkreślił. Wypomniał też Rafałowi Trzaskowskiemu, że ten jako minister ds. europejskich „mówił jasno, by wpuszczać nielegalnych imigrantów”.

Maciej Maciak zarzucił politykom w Polsce „hipokryzję”. - Raz mówią, że nie wolno wpuszczać, potem wpuszczają. Ci mówią, że trzeba wpuszczać, a teraz mówią, żeby nie wpuszczać. A tak naprawdę zjawisko migracji ludzi na planecie jest wystymulowane przez wielki kapitał - przekonywał.

Czytaj więcej

Rafał Trzaskowski nie wyklucza zamknięcia granicy z Niemcami. „Myśmy swoje zrobili”

Marek Jakubiak mówił o sytuacji na granicy zachodniej. - Dziś tak bardzo napierana przez naszych podobno przyjaciół niemieckich. Dzisiaj czy też wczoraj policja niemiecka oświadczyła, ze do Polski przekazała 10 tys. nielegalnych imigrantów. Z drugiej strony mamy presję z Białorusi. W oczywisty sposób musimy działać symetrycznie. Symetryczność polega na tym, że musimy zamknąć, uszczelnić granicę tak zachodnią jak i wschodnią - przekonywał.

- Jeżeli wybierzemy kogoś z kandydatów duopolu będą wzajemnie zajmować się sobą, a problemy pozostaną. Polska granica musi być szczelna, nie można jej przekraczać w nielegalny sposób – wówczas większość problemów się rozwiąże – ocenił Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu wypomniał przy tym Trzaskowskiemu, że ten „zmienił postawę jeśli chodzi o ustawę, że 800plus będzie przysługiwało tylko na te dzieci, które będą chodziły do szkoły”. - Przecież te dzieci tu zostaną, nauczą się polskiego i będą zasypywać swoimi podatkami i składkami tę dziurę, którą w Polsce mamy. My bardzo dużo rozmawiamy o tym co zrobić, by tutaj było mniej cudzoziemców, ale prawie w ogóle nie rozmawiamy co zrobić, aby w Polsce było więcej Polaków. Na tym chciałbym skupić się jako prezydent – dodał.

W oczywisty sposób musimy działać symetrycznie. Symetryczność polega na tym, że musimy zamknąć, uszczelnić granicę tak zachodnią jak i wschodnią

Marek Jakubiak, kandydat na prezydenta koła Wolni Republikanie

Magdalena Biejat mówiła, że „Polska musi być bezpieczna i kontrolować kto do nas przyjeżdża”. - Ale prawda jest taka, że uchodźcy, migranci już tu są. Pracują w dużych miastach, podejmują się tych prac, w których do niedawna przedsiębiorcy nie mogli znaleźć pracownika – podkreślała.

Kandydaci o tym, jak zapewnić Polsce stabilność energetyczną

Trzecie pytanie dotyczyło tego, co powinien zrobić prezydent, by zapewnić Polsce stabilność energetyczną.

- Zaraz pan Karol Nawrocki będzie was przekonywał, że możemy wydobywać węgiel w nieskończoność w Polsce. Nie wierzcie politykom, którzy kłamią wam w żywe oczy. Podstawą naszego bezpieczeństwa energetycznego musi być inwestycja w odnawialne źródła energii, w energetykę jądrową i renowację naszych sieci przesyłowych po to, aby ta energia była tania i zapewniała nam niezależność od wielkich mocarstw – mówiła Magdalena Biejat.

Szymon Hołownia mówił o konieczności przesunięcia ETS2 w czasie. - Natomiast model polskiej energetyki musi być oparty o polskie słońce, polski wiatr, polski atom, polskie biogazownie. A to wszystko musi być stabilizowane sensownym systemem magazynowania energii – dodał.

Marek Jakubiak mówił, że „węgiel jest polskim złotem” i że „mamy go na 900 lat”. - Węgiel może nam dać tanią energię, która nie zanieczyszcza środowiska jak to lewica mówi. I dać nam samodzielność. Ale wesprzeć go np. elektrowniami atomowymi to nic zdrożnego, ja jestem absolutnie za tym – zaznaczył. Jednocześnie zwrócił uwagę, że w Polsce nie ma elektrowni atomowej, a wiatraki i farmy fotowoltaiczne nazwał „fanaberią”.

Maciej Maciak mówił, że jest fanem odnawialnych źródeł energii. - Ale bajki o tym, że czekają nas wielkie inwestycje w OZE, słyszę od dziesięciu lat. Dziś potrzebna nam jest reanimacja w postaci zakupu energii tam gdzie się da. Najtańsze promocje są w Rosji – przekonywał.

Karol Nawrocki zapowiedział, że będzie bronił polskiego węgla. - Polski węgiel należy fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą Polską. A nasi wspaniali naukowcy będą pracowali nad tym, by nasze kopalnie były jak najmniej emisyjne. Nie zwalnia nas to z obowiązku naszej drogi, naszej wizji elektrowni atomowej. Odnawialne źródła energii tylko tam, gdzie są społecznie akceptowalne – stwierdził.

Krzysztof Stanowski stwierdził, że „dziś jako kraj jesteśmy w stanie skutecznie generować kłótnie, a nie jesteśmy w stanie generować prądu”. Jak mówił otaczają go osoby, które „kłócą się, ale nie potrafią od kilkudziesięciu lat zbudować elektrowni atomowej”. - Pytać ich, jak naprawić ten cały problem z prądem to jak pytać alkoholika jak zachować trzeźwość. Jako że wszyscy mogą tu wszystko obiecać ja mogę też obiecać: elektrownia jądrowa w co drugiej gminie, natomiast nie w tej, w której państwo mieszkają tylko w tej obok - mówił.

Rafał Trzaskowski wypomniał PiS-owi, ze ten doprowadził do tego, iż ceny prądu w Polsce były najwyższe w Europę. - To myśmy wprowadzili projekt energetycznej unii, który zapewnia nam bezpieczeństwo. Dziś wreszcie ruszył atom, wreszcie mamy miliardy z KPO na to, by modernizować sieć i tworzyć magazyny energetyczne. Wreszcie możemy inwestować w odnawialne źródła energii. A przejściowo używać także gazu – stwierdził.

Karol Nawrocki z tęczową flagą dla Rafała Trzaskowskiego

Kolejny blok tematyczny dotyczył polityki zagranicznej. Pierwsze pytanie dotyczyło tego jakie doświadczenie, kompetencje, znajomości i kontakty na arenie międzynarodowej mają.

- Ja mówię płynnie językiem angielskim i językiem hiszpańskim. Jestem członkinią delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Jestem również w bliskim kontakcie z komisarzami europejskimi i europarlamentarzystami – mówiła Magdalena Biejat.

- Wykorzystałem te półtora roku, które mi dano jako marszałkowi Sejmu do tego, by dyplomację parlamentarną podnieść na poziom do tej pory niewidziany – przekonywał z kolei Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu mówił też, że jest na „ty” ze „wszystkimi przewodniczącymi parlamentów w Europie, może poza Węgrem”.

Czytaj więcej

Rafał Trzaskowski w Białymstoku. Kampania nabiera tempa, a sztab stawia na mobilizację i bezpieczeństwo

- Prezydent RP powinien własną politykę prowadzić, propaństwowość i mieć jedynie interesy polskie – uciął temat Jakubiak.

- My ludzie dobrej woli na całym świecie rozumiemy się bez słów – mówił z kolei Maciak. - Zdawałem na egzaminach na studia język angielski, rozumiem ten język, nie odważę się płynnie dyskutować, to samo dotyczy języka rosyjskiego – dodał. - W swojej publicystyce prosiłem o głosowanie na obecną administrację USA, nigdy nie obrażałem też drugiej potęgi świata czyli Rosji. Twierdzę, że Chiny prowadzą perfekcyjną politykę, więc ze wszystkimi się dogadam – dodał.

- Ja przez siedem lat prowadziłem politykę pamięci państwa polskiego, mam kontakty na całym świecie, nie chcę się nimi chwalić - stwierdził Karol Nawrocki, który następnie postawił na swoim pulpicie biało-czerwoną flagę, a na pulpicie Rafała Trzaskowskiego – flagę tęczową. - Ja z biało-czerwoną flagą zawsze na całym świecie, a inni – po swojemu, w wielu językach – dodał.

- Ja nikomu nie odmówię prawa do biało-czerwonej, wszyscy jesteśmy patriotami, mamy prawo, by postawić sobie biało-czerwoną na stoliku. Wy macie jakąś obsesję a propos gejów. Ja nie wiem czego wy się boicie? - pytał w odpowiedzi Trzaskowski. - A języki, z których się prawica tak nabija, czasem się nadają, jako instrument, by załatwiać polskie interesy – dodał. 

Kandydatów pytano też o strategiczny cel polskiej polityki zagranicznej. Magdalena Biejat mówiła, że bezpieczeństwo Polski leży dziś w Europie. - Jestem wielką zwolenniczką oparcia się o Unię Europejską - mówiła apelując o zacieśnienie współpracy w ramach UE.

Szymon Hołownia mówił o tym, że Polska powinna być „silna w wielostronnych sojuszach”.

Karol Nawrocki mówił, że najbardziej strategicznym sojuszem dla Polski jest NATO i bilateralne relacje z USA. - Jestem przeciwnikiem wszystkich reform centralizacyjnych UE. Nie można pozwolić na to, by UE stała się parapaństwem europejskim. To nie jest ta unia, do której wchodziliśmy – podkreślił. 

- Trzeba budować jak najlepsze relacje z USA. Ale najlepsze relacje z USA i najlepsze relacje w UE są ze sobą bardzo mocno powiązane – mówił z kolei Rafał Trzaskowski.

Dlaczego doszło do debaty prezydenckiej w Końskich?

Trzaskowski wyzwał Nawrockiego na debatę w nagraniu, które umieścił w serwisie X 9 kwietnia. Kandydat KO zaproponował, by debata odbyła się w Końskich 11 kwietnia o godzinie 20:00.

Wcześniej, pod koniec marca, na debatę do Końskich zaprosił Trzaskowskiego Karol Nawrocki. Po umieszczeniu przez Trzaskowskiego wpisu z 9 kwietnia w serwisie X, Nawrocki odpowiedział, że jest gotów do udziału w debacie. Postawił jednak jeden warunek – dopuszczenie do debaty również innych telewizji poza TVP, TVN i Polsatem. Jego sztab doprecyzował potem, że chodzi o udział w debacie również stacji telewizyjnych TV Republika i wPolsce.

Ostatecznie swoje studio na rynku w Końskich zorganizowała TV Republika, która zaprosiła Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego do udziału w debacie zrealizowanej przez tę telewizję. Trzaskowski z zaproszenia nie skorzystał. Debata jednak odbyła się z udziałem Nawrockiego i innych kandydatów – Szymona Hołowni, Marka Jakubiaka, Krzysztofa Stanowskiego i Joanny Senyszyn.

Do Końskich przybyła też kandydatka Lewicy Magdalena Biejat. Udziału w debacie bądź w debatach w Końskich odmówili Sławomir Mentzen i Adrian Zandberg.

Kolejna debata prezydencka ma odbyć się na antenie TV Republika 14 kwietnia – udziału w niej nie wezmą jednak Magdalena Biejat i, prawdopodobnie, Rafał Trzaskowski.

Debata wszystkich kandydatów na prezydenta zarejestrowanych przez PKW ma odbyć się 12 maja – transmitować będą ją TVP, TVN i Polsat.

W debacie wzięli udział: prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski; prezes IPN, kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki; marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia; wicemarszałek Senatu, kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat; kandydat koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak; dziennikarz i biznesmen Krzysztof Stanowski; kandydatka niezależna, była posłanka Lewicy i SLD Joanna Senyszyn oraz dziennikarz, działacz społeczny, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju Maciej Maciak.

Organizatorem debaty był sztab Rafała Trzaskowskiego. Debatę poprowadzili Joanna Dunikowska-Paź (TVP), Piotr Witwicki (Polsat) i Grzegorz Kajdanowicz (TVN24).

Pozostało jeszcze 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Wydarzenia radomskie 1976 roku ponownie trafią pod lupę śledczych
Materiał Promocyjny
EFNI Wiosna w Warszawie: o polskiej prezydencji i przyszłości rynku pracy
Kraj
Rosjanie zostają w Krakowie. PKP przedłużą umowę na najem budynku konsulatu
Kraj
Raport po bełkotliwym wystąpieniu ministra. Nie alkohol, lecz silny wiatr
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kraj
Eksperci z Google, Microsoft, Netflix i Pinterest. Lista prelegentów Infoshare 2025 już dostępna