Reklama
Rozwiń

Troska o środowisko musi być wpisana w biznes już na stałe

Do 2050 r. przynajmniej co czwarta osoba na świecie może żyć w kraju, w którym odczuwany będzie chroniczny niedobór czystej wody – alarmuje ONZ. Zmiany klimatyczne w coraz większym stopniu wpływają na globalny biznes.

Publikacja: 21.03.2023 22:00

Dostępność słodkiej wody w przeliczeniu na osobę w ciągu ostatnich dwóch dekad drastycznie się zmnie

Dostępność słodkiej wody w przeliczeniu na osobę w ciągu ostatnich dwóch dekad drastycznie się zmniejszyła. Fot. Mahmoud Taieb/shutterstock

Foto: Mahmoud Taieb

Łańcuchy dostaw, produkcja, handel i logistyka – to tylko przykłady obszarów powiązanych z czynnikami ESG. Na znaczeniu zyskuje troska o środowisko, surowce naturalne i wodę. Aż 80–90 proc. ścieków w krajach rozwijających się jest odprowadzanych bezpośrednio do rzek, jezior i mórz, co powoduje choroby i poważnie szkodzi środowisku.

Rzut oka na świat…

ONZ szacuje, że ponad 2 mld osób nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej, a 3,6 mld do bezpiecznych urządzeń sanitarnych. Choć sytuacja się poprawia, to niemal 130 krajów nie jest jeszcze na dobrej drodze, aby do 2030 r. dysponować zasobami wodnymi zarządzanymi w sposób zrównoważony. Takie podejście ma przełożenie nie tylko na kwestie zdrowotno-sanitarne, ale również gospodarcze. Zapewnienie powszechnych i bezpiecznie zarządzanych dostaw wody i urządzeń sanitarnych przyniosłoby korzyści netto w wysokości 37 mld USD i 86 mld USD rocznie w latach 2021–2040 – szacują eksperci.

Tymczasem problem narasta, bo dostępność słodkiej wody w przeliczeniu na osobę w ciągu ostatnich dwóch dekad drastycznie się zmniejszyła, a zapotrzebowanie na nią systematycznie rośnie. Do 2050 r. możemy zużywać o 20–30 proc. więcej wody niż obecnie – szacuje ONZ. Z kolei według Banku Światowego zapotrzebowanie na wodę w miastach w ciągu trzech najbliższych dekad ma wzrosnąć o ponad połowę.

…oraz na Polskę

Zasoby wody w naszym kraju są znacznie niższe niż średnia unijna – na mieszkańca przypada około 1600 m sześc. wody słodkiej, co jest poziomem poniżej bezpieczeństwa wodnego. Przyjętą przez ONZ granicą, poniżej której mówi się o zagrożeniu niedoborem wody, jest 1700 m sześc. na mieszkańca.

– Oprócz Polski krajami w podobnej sytuacji są Malta, Cypr i Czechy. Ochrona wód, czyli m.in. ograniczanie zanieczyszczeń oraz przywracanie jej jakości, to zadania wynikające z prawa polskiego i europejskiego – podkreśla Ewa Solarz, ekspertka w zakresie zrównoważonego rozwoju z Tailors Group. Dodaje, że z jednej strony firmy, zwłaszcza te przemysłowe, raportują kwestie związane z wodą – np. jej pobór w podziale na źródła, podejście do zarządzania zasobami wodnymi, sposoby ochrony, odprowadzone ścieki. Jednak kluczowe jest aktywne działanie i współpraca z samorządami, a takich przykładów jest niestety dość mało.

Zużycie wody jest wpisane w produkcję każdej rzeczy, którą kupujemy.

– Dopóki woda nie będzie miała w naszej świadomości odpowiednio wysokiego statusu, dopóki nie uznamy jej za faktyczne dobro rzadkie, będzie jedynie zasobem przemysłowym i będą zdarzały się takie katastrofy, jak zeszłoroczna na Odrze. Ochrona wody, jej ponowne wykorzystywanie, budowanie świadomości ekologicznej, kalkulowanie śladu wodnego – to zadanie również, a może przede wszystkim, dla biznesu –- podsumowuje Solarz.

Głosy przedsiębiorców

Woda jest kluczowym zasobem dla wielu firm prowadzących w Polsce swój biznes. W tej grupie jest m.in. Nestle.

– Dbałość o wodę to nasz priorytet: od lat koncentrujemy wysiłki na wielu obszarach. Pierwszy to fabryki, gdzie zwiększamy efektywność zużycia wody. Drugi obszar to współpraca z partnerami, aby chronić zasoby m.in. w łańcuchu dostaw rolnych. Trzeci obszar to współdziałanie ze społecznościami lokalnymi, aby zwiększać dostęp do czystej wody i urządzeń sanitarnych – wymienia Tomasz Korytkowski, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Nestlé Polska. Dodaje, że firma prowadzi równolegle znaczące inwestycje w optymalizację gospodarowania wodą. Dzięki wdrażaniu zamkniętych obiegów, odzysku oraz programów oszczędnościowych w latach 2015–2021 zmniejszała zużycie wody o 4 mln litrów rocznie.

– W ciągu minionej dekady ograniczyliśmy zużycie wody w naszych zakładach produkcyjnych o 18 proc. na tonę produktu. Naszą ambicją jest to, by do końca bieżącego roku osiągnąć dalsze, bardzo znaczące oszczędności: około 18 mln litrów rocznie – wylicza Korytkowski. Deklaruje, że zaangażowanie grupy w działalność proekologiczną w regionie ma szeroki wymiar. W Nałęczowie i okolicach Nestlé Waters współpracuje z lokalnymi interesariuszami i wspiera inwestycje publiczne takie jak rozbudowa kanalizacji, likwidacja rur azbestowych czy renowacje studni. Równolegle firma prowadzi badania mikrobiologiczne ważnej dla regionu rzeki Bystrej.

– Ponadto popularyzujemy wśród rolników praktyki zrównoważone i regeneracyjne chroniące zasoby wodne – twierdzi Korytkowski. Wtórują mu przedstawiciele Danone, deklarując konsekwentne ograniczanie zużycia wody przy procesach produkcyjnych we wszystkich zakładach. Ponadto w zakładzie rozlewniczym Żywiec Zdrój w gminie Radziechowy-Wieprz firma wybudowała system magazynowania wody deszczowej, która jest używana do celów sanitarnych. Fabryka Danone w Bieruniu korzysta z kolei z własnej oczyszczalni ścieków.

Ważna współpraca z samorządami

Na rynku funkcjonują też długofalowe programy, jak powołana przez Żywiec Zdrój i Grupę Żywiec w 2021 r. Koalicja Dbamy o Wodę, która współpracuje z ekspertami naukowymi, publikuje raporty zawierające diagnozę i scenariusze dotyczące zasobów wodnych na Żywiecczyźnie i organizuje międzysektorowe spotkania z przedstawicielami jednostek administracyjnych i pozarządowych.

Rolą samorządów jest dbanie o jak najlepsze warunki do życia w miastach, w tym zapewnianie dostępu do infrastruktury wodno-kanalizacyjnej. Lux Med postanowił sprawdzić, w jaki sposób żyje się w 66 miastach na prawach powiatu.

– Wspólnie z badaczami ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i Fundacji GAP zidentyfikowaliśmy kluczowe czynniki, które wpływają na życie w miastach i zdrowie mieszkańców. To pozwoliło stworzyć unikalny i jedyny w Polsce Indeks Zdrowych Miast, który wskazuje, które miasta dają mieszkańcom najlepsze warunki do życia w zdrowiu – mówi Łukasz Niewola, dyrektor departamentu komunikacji korporacyjnej i zrównoważonego rozwoju Lux Medu. Wśród ośmiu analizowanych w indeksie obszarów aż cztery (tj. środowisko, mieszkalnictwo, przestrzeń oraz usługi komunalne i społeczne) opierają się na analizie wskaźników dotyczących wody i podejścia samorządów do zarządzania tym zasobem.

– Uważamy, że biznes, administracja i samorządy mają narzędzia, by wspólnie tworzyć zrównoważone miasta, a przez to wpływać na zdrowie ich mieszkańców. Dzięki publikacji indeksu nawiązujemy kontakt z samorządowcami i dyskutujemy o najlepszych rozwiązaniach. Kwestie dotyczące gospodarki wodnej są istotnym elementem tej dyskusji – podsumowuje przedstawiciel Lux Medu.

Troska o wodę powinna być wpisana nie tylko w ekosystem przedsiębiorców i samorządów, ale w działania każdego człowieka. Wystarczy zmiana codziennych, prostych nawyków, żeby działać proekologicznie. Warto na przykład mieć na uwadze, że podczas jednorazowej kąpieli zużywamy nawet 170 litrów wody, tymczasem czterominutowy prysznic to jedynie 40 litrów. Kolejna kwestia to sprawne instalacje. Cieknąca spłuczka to nawet 9 litrów wody na godzinę. Warto też używać zmywarki, podczas tradycyjnego mycia zużywamy nawet 30 proc. więcej wody – to tylko niektóre z przykładów podawane przez Koalicję Dbamy o Wodę.

Forum ESG
Zrozumienie ESG jest podstawą udanej transformacji
Forum ESG
Fundusze z UE bardzo ułatwiają finansowanie zrównoważonego rozwoju
Forum ESG
Zielona transformacja wyzwaniem dla firm
Materiał partnera
AI w ESG: wielkie nadzieje, sporo niepewności
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Materiał partnera
Jak sfinansować transformację ESG w polskich firmach?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku