Unijna komisarz ds. środowiska: Woda nie jest już dobrem oczywistym

Wkroczyliśmy w epokę ostrej globalnej konkurencji w zakresie dostępu do energii, dostępu do surowców, do nowych technologii. W tym kontekście potrzebujemy zmiany sposobu myślenia, jeśli chodzi o dostęp do wody.

Publikacja: 04.02.2025 13:56

Unijna komisarz ds. środowiska: Woda nie jest już dobrem oczywistym

Foto: Adobe Stock

Woda stanowi strategiczny zasób dla naszego bezpieczeństwa. Podlega jednak ona ogromnej presji. Obserwujemy coraz więcej powodzi i susz. Jakość wody pogarsza się z powodu zanieczyszczenia i zmiany klimatu. Od lądów po oceany nasz cykl hydrologiczny jest zakłócony. Jednocześnie woda jest kluczowym elementem transformacji ekologicznej i konkurencyjnej Europy. Wzrasta zapotrzebowanie na nią. Jest ona podstawowym zasobem wykorzystywanym do produkcji zielonego wodoru. Produkcja baterii jest procesem wymagającym dużej ilości wody. Centra przetwarzania danych potrzebują milionów litrów wody, aby napędzać naszą gospodarkę cyfrową.

Dlatego też jako pierwsza w historii komisarz odpowiedzialna za kwestie związane z wodą stawiam ją wysoko na liście priorytetów w programie prac Komisji Europejskiej. Jeszcze w tym roku przedstawię unijną strategię wodną. W pierwszej kolejności przeanalizowaliśmy stan rzek i zagrożeń powodziowych oraz zarządzanie obszarami morskimi w państwach członkowskich, aby móc wspólnie zidentyfikować problemy i poszukać rozwiązań.

Woda w Europie jest zanieczyszczona

Ustalenia zawarte w naszym sprawozdaniu są jasne. Nasze wody są zanieczyszczone. Zarówno słodkie, jak i morskie. Nasze zaopatrzenie w wodę jest zagrożone. Ryzyko poważnych powodzi jest wysokie. Mniej niż 40 proc. unijnych wód powierzchniowych jest w dobrym stanie ekologicznym, co oznacza, że wykazują niski poziom zakłócenia wynikający z działalności człowieka. Natomiast nieco ponad 25 proc. wód jest w dobrym stanie chemicznym, co oznacza, że odpowiednie progi dotyczące zawartości substancji niebezpiecznych nie zostały przekroczone.

Rtęć i inne toksyczne substancje zanieczyszczające są głównym źródłem zanieczyszczenia. Substancje per- i polifluoroalkilowe w wodzie – znane jako „substancje PFAS”, które są bardzo trudne do usunięcia ze środowiska – również budzą duże zaniepokojenie opinii publicznej w wielu państwach członkowskich.  

Czytaj więcej

Dbajmy o wody podziemne. To nasze kluczowe rezerwy

Chociaż w ostatnich latach w Europie poczyniono pewne postępy, wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Nie ma zatem uniwersalnego podejścia do kwestii gospodarki wodnej. Każde państwo jest w innej sytuacji. W Polsce zauważamy kwestię zanieczyszczeń zasobów wodnych pochodzących z działalności rolniczej, przemysłowej i wydobywczej. Mniej niż 10 proc. wód powierzchniowych jest w dobrym stanie ekologicznym i nieco mniej niż 25 proc. jest w dobrym stanie chemicznym. Jednocześnie istnieje znaczne ryzyko wystąpienia powodzi, takich, jakie niestety wydarzyły się w zeszłym roku.

Regiony śródziemnomorskie stoją przed innymi wyzwaniami niż Skandynawia. Zanieczyszczenie różni się w zależności od lokalnego wpływu różnych sektorów gospodarki. Wszystkie państwa członkowskie muszą jednak zrobić więcej, aby chronić swoje systemy wodne, zapewnić efektywne gospodarowanie wodą, rozwiązać problem zanieczyszczenia, zarządzać zmianą klimatu i usprawnić zarządzanie ryzykiem powodziowym.

Cele strategii wodnej Komisji Europejskiej

Na podstawie naszych sprawozdań ogłaszamy publiczne zaproszenie do zgłaszania uwag. Jestem przekonana, że nasi obywatele, przedsiębiorstwa i organy publiczne mogą podzielić się wieloma innowacyjnymi pomysłami, które możemy wykorzystać. Zostanie to uwzględnione w unijnej strategii wodnej, która zostanie uruchomiona jeszcze w tym roku.

Wszyscy muszą się zaangażować w zmniejszenie deficytu wody

Nasze cele są jasne. Po pierwsze, przywracanie i ochrona cyklu hydrologicznego; z inkluzywnym zarządzaniem, najnowocześniejszą infrastrukturą i rozwiązaniami opartymi na zasobach przyrody oraz większym finansowaniu publicznym i prywatnym.

Po drugie, wspieranie konkurencyjnej unijnej gospodarki wodnej o obiegu zamkniętym. W Europie działa wiele innowacyjnych przedsiębiorstw w dziedzinie technologii wodnych, a 40 proc. patentów na gospodarkę wodną powstaje w UE. Musimy zwiększyć ten potencjał na rynku wewnętrznym i światowym.

Po trzecie, zapewnienie wszystkim czystej wody. W ostatecznym rozrachunku wszyscy potrzebujemy czystej wody, aby się rozwijać: obywatele, przedsiębiorstwa, przemysł, rolnicy. Wszyscy muszą się zaangażować w zmniejszenie deficytu wody, osiągnięcie bezpieczeństwa wodnego i zwiększenie konkurencyjności naszego przemysłu wodnego.

W globalnym wyścigu o zasoby Europa musi odgrywać wiodącą rolę w przechodzeniu na inteligentne gospodarowanie wodą.

Jessika Roswall

Jessika Roswall

Foto: mat. pras.

Autorka

Jessika Roswall

Unijna komisarz do spraw środowiska, odporności wodnej i konkurencyjnej gospodarki o obiegu zamkniętym

Woda stanowi strategiczny zasób dla naszego bezpieczeństwa. Podlega jednak ona ogromnej presji. Obserwujemy coraz więcej powodzi i susz. Jakość wody pogarsza się z powodu zanieczyszczenia i zmiany klimatu. Od lądów po oceany nasz cykl hydrologiczny jest zakłócony. Jednocześnie woda jest kluczowym elementem transformacji ekologicznej i konkurencyjnej Europy. Wzrasta zapotrzebowanie na nią. Jest ona podstawowym zasobem wykorzystywanym do produkcji zielonego wodoru. Produkcja baterii jest procesem wymagającym dużej ilości wody. Centra przetwarzania danych potrzebują milionów litrów wody, aby napędzać naszą gospodarkę cyfrową.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Andrzej Dybczyński: Polskiej nauce potrzeba nie reformy, lecz reformacji
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Publicystyka
Europa nie jest „kontynentem ludzi naiwnych” – apel aktywistki do Donalda Tuska
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jerzy Owsiak kontra Telewizja Republika
Publicystyka
Jan Zielonka: Jak zwalczać populizm
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Jacek Siewiera odszedł z BBN? Oficjalny powód to tylko doskonały pretekst