Co powiedział Adam Glapiński?
Czytaj więcej
Rada Polityki Pieniężnej nie zakończyła cyklu podwyżek stóp procentowych tylko go przerwała. Ale kolejne podwyżki są mało prawdopodobne – sugerował w czwartek prezes NBP Adam Glapiński, uzasadniając środową decyzję RPP.
Konferencja prezesa NBP zakończyła się
- Żeby nie brzmieć nieustannie tak pesymistycznie: cały czas jesteśmy blisko punktu szczytowego inflacji. To powinno wzmocnić w nas optymizm. A potem będzie lepiej - powiedział prezes NBP Adam Glapiński kończąc chwilę później konferencję po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
Czy ponad 19 procent inflacji w styczniu lub lutym uwzględnia już zmiany w tarczy antyinflacyjnej? - Uwzględniliśmy to na tyle, na ile to było możliwe, ale tak, prognoza na poziomie 19 proc. już to uwzględnia - mówi. prezes NBP.
- Z punktu widzenia inflacji ograniczenie tarczy antyinflacyjnej jest niekorzystną informacją, bo podbija inflację o kilka punktów. Z punktu widzenia finansów państwa jest dobrą informacją - mówi Glapiński.
- Zmiany w tarczy antyinflacyjnej, ograniczenie jej działania przez rząd, powodują podwyższenie pułapu inflacji - mówi Adam Glapiński. - Nie mamy na to wpływu. Wpływ miałby wysiłek np. spółek energetycznych czy paliwowych w utrzymaniu cen na niższym poziomie - dodaje.
Czy obniżki stóp procentowych po trzecim kwartale przyszłego roku, o których była mowa wcześniej są już niemożliwe? - Nie są wykluczone, być może będziemy mieli do czynienia z wydarzeniami gospodarczymi, które nas pozytywnie zaskoczą i będzie to nadal możliwe - tak Adam Glapiński odpowiada na kolejne pytanie dziennikarzy.
- Zarzut o tym, że zbyt późno zaczęliśmy podnosić stopy odpieraliśmy już stukrotnie. To nie jest prawda, to twierdzenie polityczne i demagogiczne - mówi prezes Glapiński odpowiadając na kolejne pytanie dziennikarzy. - Moment rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych nie wpłynął na inflację. Źródłem inflacji był najpierw wybuch popytu po pandemii, potem sprowokowany przez Rosję nagły wzrost cen surowców energetycznych i potem wojna na Ukrainie - twierdzi Glapiński.
- Złoty był, jest i będzie stabilny i płynny - mówi prezes NBP.
- Obecny poziom stóp procentowych dopiero zaczął działać, będziemy obserwować jak to będzie teraz wyciszać inflację. Dalsza podwyżka nie dałaby znaczącego efektu - tłumaczy prezes Glapiński.
- W ostatnim kwartale 2023 r. inflacja powinna być jednocyfrowa, ok. 8 proc. - twierdzi prezes NBP.
- Przewidujemy, że inflacja osiągnie szczyt w styczniu lub lutym. Czy przekroczy 20 proc? Ja się trzymam naszej analizy i projekcji, tam nie ma inflacji powyżej 20 proc., ale inflacja powyżej 19 proc. tak - mówi prezes NBP.
- RPP jest zdecydowana, aby sprowadzić inflację w średnim okresie. Jedyna dyskusja toczy się wokół tego czy robić to stopniowo czy szokowo - mówi Adam Glapiński.
- Nie wiadomo kiedy będzie można mówić o obniżaniu stóp procentowych, za wcześnie o tym mówić. Ale taki moment się zbliża - twierdzi Adam Glapiński.
- Dziś optymalną decyzją było pozostawienie stóp procentowych bez zmian. Obecny poziom jest właściwy dla obecnej sytuacji. Jeśli sytuacja się zmieni, będziemy podejmować inne decyzje. Jesteśmy w stanie zawieszenia procesu podnoszenia stóp procentowych, nie zakończyliśmy go - mówi prezes NBP.
- Gdybyśmy chcieli stłumić zbyt szybko inflację odbiłoby się to na wzroście bezrobocia. Trzeba to robić z rozwagą. Wczorajsza decyzja RPP to decyzja o tempie powrotu inflacji do celu - czy szybko i z wysokimi kosztami gospodarczymi i społecznymi, czy nie - mów Adam Glapiński.
- W najbliższych miesiącach inflacja pozostanie wysoka, a na początku 2023 roku może jeszcze wzrosnąć. Ale według naszej projekcji w drugim kwartale przyszłego roku powinna zacząć znacząco się obniżać - twierdzi prezes Glapiński.
- Dalsze spowolnienie gospodarcze w Polsce jest pewne. Będzie to ograniczało presję popytową, co będzie działało przeciwinflacyjnie. Ale jeszcze przez kilka miesięcy ceny energii czy zmiany w rządowej tarczy antyinflacyjnej będą powodowały, że inflacja w Polsce będzie się jeszcze utrzymywała - mówi prezes NBP.
Prezes NBP przypomina rekordowe poziomy inflacji w innych krajach europejskich i przypomina, że wszystkie kraje zmagają się m.in. z wzrostem cen energii.
Następuje pogorszenie koniunktury na całym świecie, w tym u naszego największego partnera handlowego, Niemiec i w strefie euro. Towarzyszy temu dobra sytuacja na rynku pracy, ale płace już się realnie obniżają i nastroje są coraz gorsze - mówi Adam Glapiński.
- Dokonaliśmy do tej pory najmocniejszego zacieśnienia polityki pieniężnej w historii - mówi prezes NBP.
Konferencja prasowa po posiedzeniu RPP zaczyna się
Prezes NBP oceni sytuację ekonomiczną Polski i odpowie na pytania dziennikarzy.
Co powie prezes Adam Glapiński?
Rada Polityki Pieniężnej na listopadowym posiedzeniu ponownie utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, choć prognozy analityków NBP sugerują, że perspektywa powrotu inflacji do celu banku centralnego znów się oddaliła - pisał o wczorajszej decyzji RPP Grzegorz Siemionczyk, dziennikarz "Rzeczpospolitej".
Czytaj więcej
Rada Polityki Pieniężnej na listopadowym posiedzeniu ponownie utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, choć prognozy analityków NBP sugerują, że perspektywa powrotu inflacji do celu banku centralnego znów się oddaliła.
Konferencja prasowa powinna rozpocząć się o godzinie 15.00.
