Ostatnie dane z polskiej gospodarki wydają się optymistyczne. Zaskoczyła dynamika sprzedaży detalicznej w styczniu (+4,8 proc. r./r.), odbiła produkcja budowlana (+4,3 proc. r./r. w styczniu, też powyżej prognoz), a w lutym PMI dla polskiego przemysłu urósł do 50,6 pkt, najwyżej od prawie trzech lat. To już czas na rewizję w górę prognoz na ten rok?
Rzeczywiście, te dane sugerują lekkie ryzyko w górę dla naszej prognozy wzrostu PKB w 2025 r., czyli 3,5 proc. Wyższy od naszych oczekiwań był też odczyt PKB za czwarty kwartał (3,2 proc. r./r. – red.), więc punkt startowy na 2025 r. wyglądał lepiej: przede wszystkim ze względu na inwestycje, ale też konsumpcję.