Z okazji pierwszej rocznicy rządu zapytaliśmy ekonomistów, jak oceniają pracę Andrzeja Domańskiego, szefa Ministerstwa Finansów. Na skali od 1 (bardzo źle) do 6 (celująco) minister uzyskał dosyć rozbieżne oceny: od dostatecznej do bardzo dobrej. Przy czym interesujące jest, że zarówno te surowe opinie, jak i te pozytywne, dotyczą po części tego samego obszaru działań ministra.
Czy minister finansów Andrzej Domański spełnił oczekiwania?
Ogółem rzecz biorąc, eksperci, dosyć zgodnie, zarzucają ministrowi Domańskiemu, że nie spełnił oczekiwań jako kreator polityki gospodarczej rządu (a te pojawiły się po tym, gdy w rządzie premiera Donalda Tuska nie znalazła się funkcja wicepremiera ds. gospodarczych).
– Efekt jest taki, że rząd nie ma jakiejkolwiek strategii, planu rozwojowego i pomysłów, jak zmierzyć się z wyzwaniami w gospodarce, które narastają – komentuje Leszek Skiba, były wiceminister finansów w rządzie PiS, prezes Instytutu Sobieskiego, który w czwartek wydał raport „Rok rządów Donalda Tuska: Polska w dryfie”. – Mamy politykę kontynuacji, m.in. w zakresie wyższych wydatków na obronności i zdrowie, utrzymania 800+ czy dodatkowych emerytur. I bardzo dobrze, ale to zdecydowanie za mało – dodaje.
Czytaj więcej
Mija rok pracy koalicji kierowanej przez Donalda Tuska. Przedsiębiorcy liczyli na więcej, ale doceniają niektóre działania rządu. Niezmiennie domagają się wicepremiera koordynującego działania gospodarcze.