Aktualizacja: 24.11.2024 03:06 Publikacja: 15.10.2024 05:11
Foto: pap/radek pietruszka
Na pewno nie jest dobry, choć w ogromnej mierze zawdzięczamy to poprzednim rządom. Bo w latach, kiedy można było zmniejszać zadłużenie i notować nadwyżki budżetowe, nikt tego nie robił. Cały czas mieliśmy, i wciąż mamy, deficyt w finansach państwa. Stale też zwiększa się udział tzw. wydatków sztywnych, obecnie stanowią one już ok. 80 proc. całości. W takiej sytuacji, gdy przychodzą kryzysy, takie jak pandemia, wojna itp. – to nie ma innego sposobu na finansowanie dodatkowych wydatków niż przez wzrost zadłużenia.
Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej i „Sprawiedliwa Rosja – Za Prawdę” niemal w całości nie zagłosowały za nowym budżetem, który zakłada 25-procentowy wzrost wydatków na wojnę Putina do poziomu rekordowego od czasów ZSRR. A wszystko to kosztem cięć wsparcia najuboższych Rosjan.
By osiągnąć 240 mld zł deficytu w tym roku, rząd będzie zapewne musiał sięgnąć po budżetowe sztuczki, wzorem poprzedników. Ale dzięki temu zmniejszyć się mają nieco napięcia w budżecie w 2025 r., czyli w roku wyborczym.
W piątek posłowie zagłosowali za nowelizacją budżetu na 2024 rok, która zakłada wzrost deficytu o ponad 56 mld zł.
W sprzyjających okolicznościach rząd mógłby zapożyczać się w 2025 r. w miarę bezpiecznie. Ale koszty obsługi długu będą szybko rosły. Istnieje ryzyko, że wymkną się spod kontroli.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
W tym roku korporacje wpłacają do budżetu państwa wyraźnie mniej niż w 2023 r. Choć opozycja dopatruje się przyczyn politycznych, powód jest prosty – zyski firm pompowane wcześniej przez inflację znacząco spadły. I niestety, nieszybko się odbudują.
Senator Partii Republikańskiej Lindsey Graham w komentarzu dla CBS News wyjaśnił, dlaczego "USA muszą pomóc Ukrainie wygrać z Rosją".
Robert Lewandowski zdobył 15. bramkę w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Barcelona, mimo że prowadziła do 84. minuty, zremisowała z Celtą Vigo 2:2.
Wałerij Załużny, były dowódca naczelny ukraińskich sił zbrojnych, uważa, że Rosja traci zdolność do wykonywania zadań operacyjnych.
To już w zasadzie przesądzone. W niedzielę 24 listopada prezes IPN dr Karol Nawrocki zostanie zaprezentowany jako kandydat na prezydenta - ale nie samej partii PiS, tylko "szerszego ruchu patriotycznego".
Niemiecki skoczek Pius Paschke odniósł zwycięstwo w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w Lillehammer. Najlepszy z Polaków był Paweł Wąsek – zajął 14. miejsce.
Tak długo grał ostatnio bez trenera, że wydawało się, że nic się nie zmieni. Novak Djoković dokonał w końcu wyboru. Zaskakującego.
Sejm przyjął zmianę w swoim regulaminie, by wyeliminować skracanie terminów prac nad projektami, co było plagą za rządów PiS. Od tamtego czasu sam zrobił już to niemal 30 razy – wynika z szacunków „Rzeczpospolitej”.
Sukces - i to przygniatający - Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z Radosławem Sikorskim o nominację KO na prezydenta nie jest żadnym zaskoczeniem. Ale to dopiero początek drogi prezydenta Warszawy do Pałacu Prezydenckiego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas