List intencyjny w tej sprawie zainteresowani podpisali w udziałem przedstawicieli MON i Agencji Rozwoju Przemysłu we wtorek w Warszawie.
Zdaniem Sławomira Majmana szefa PAIiIZ, Wyżyna Lotnicza nie powinna być konkurencją dla istniejącego od ponad dekady podkarpackiego klastra – Doliny Lotniczej, ale ma uzupełniać krajowy potencjał przemysłowy w branży związanej z awiacją.
Offsetowe początki klastra
Helikopterowy koncern Airbus Helicopters, należący do europejskiego giganta lotniczego - Grupy Airbus, zapowiada, że dzięki polskim zamówieniom na wojskowe śmigłowce i zobowiązaniom offsetowym, inwestycje korporacji w naszym kraju przyspieszą. Tylko przemysłowa obsługa wojskowego kontraktu zapewni w spółkach Wyżyny Lotniczej 1250 miejsc pracy bezpośrednio w produkcji. W Łodzi – jeśli w tym roku uda się wynegocjować i podpisać umowy z Airbus Helicopters - ma powstać nie tylko linia pełnego montażu śmigłowców H225M Caracal ale też centrum serwisowe wojskowych helikopterów. Systemy napędowe karakali będą obsługiwane w Wojskowych Zakładach Lotniczych w Dęblinie. Producent deklaruje ,że dodatkowe steki nowych miejsc pracy mają szanse powstać w otoczeniu podwykonawczych firm i w ośrodkach badawczych.
Szansa dla regionu
Radosław Witkowski prezydent Radomia i Beata Siedlecka Burmistrz Dęblina są jednomyślni: nowy skrzydlaty klaster to szansa na zatrzymanie w regionie absolwentów uczelni i specjalistów a także cenna oferta osobistego rozwoju w sektorze wysokich technologii.
Prorektor Politechniki Łodzkiej prof. Piotr Kula, obiecywał we wtorek, silne wsparcie naukowego ośrodka - już teraz zaangażowanego w badania zamawiane przez Airbus Helicopters.