TSUE w Luksemburgu bada przepisy o wieku emerytalnym sędziów

Trybunał Sprawiedliwości UE zajął się w poniedziałek skargą Komisji Europejskiej kwestionującą przepisy o nierównym wieku emerytalnym sędziów oraz zasadami przedłużania im czasu orzekania.

Aktualizacja: 08.04.2019 16:36 Publikacja: 08.04.2019 15:55

Wielka Izba TSUE

Wielka Izba TSUE

Foto: Fot: materiały TSUE

Z większości kwestionowanych przez Komisję przepisów strona polska już się wycofała.

Ale, jak przypomina Ireneusz Kolowca, rzecznik prasowy TS UE, Trybunał bada stan prawa w chwili wszczęcia sprawy (dokładniej złożenia tzw. uzasadnionej opinii). Następnym ruchem w procesie będzie prezentacja kolejnej opinii w sprawie rzecznika generalnego, który ma na to czas do 20 czerwca, a zapewne upłyną kolejne tygodnie, a może i miesiące, potrzebne na ogłoszenie wyroku.

Komisja podtrzymała swoje zarzuty. A są dwa: dyskryminacji sędziów ze względu na płeć, tj. naruszenie art. 157 unijnego traktatu i dyrektywy w sprawie równości płci w dziedzinie zatrudnienia przez ustanowienie w nowelizacji z lipca 2017 r. krótszego wieku emerytalnego dla sędziów kobiet.

W ramach ustępstw wobec Brukseli Polska jeszcze w zeszłym roku przyjęła ustawę przywracającą równy wiek sędziów – 65 lat zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn w SN (przy tej okazji sędziowie, którzy zostali zmuszeni do szybszego przejścia w stan spoczynku, wrócili na poprzednie stanowiska), i zrezygnowała z możliwości przedłużania orzekania sędziom SN. W sądach powszechnych możliwe jest przedłużanie orzekania, ale decyduje o tym Krajowa Rada Sądownictwa, a nie jak wcześniej minister sprawiedliwości.

Według Komisji zwłaszcza poprzednie regulacje zagrażały niezależności polskich sądów.

Czytaj też:

Dlaczego Trybunał nadal zajmuje się pytaniami SN

Sędziowie nie są nietykalni, ale... - komentarz FAZ o Polsce

TSUE: refleksja z rozprawy ws. pytań prejudycjalnych

– Czy może być lepszy organ do decydowania o przedłużeniu okresu orzekania sędziego niż KRS? – powiedział „Rz" Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości.

Dodał, że poprzednie przepisy o nierównym wieku przechodzenia w stan spoczynku też się broniły, bo stanowiły zrównane z powszechnym wiekiem emerytalnym. Obecnie kobiety mogą przejść na wcześniejszy stan spoczynku już w wieku 60 lat – ale dobrowolnie.




Główny argument Komisji przeciwko niższemu wiekowi emerytalnemu sędziów kobiet była taki, że mogły one otrzymywać mniejsze uposażenie po przejściu w stan spoczynku. Zdaniem rządu to niemożliwe. Sędzia w stanie spoczynku dostaje 75 proc. uposażenia na ostatnio zajmowanym stanowisku i otrzymuje po 1 proc. za każdy rok pracy, ale nie więcej niż 20 proc.

W praktyce każdy, kto przechodzi w stan spoczynku, ma już taką wysługę i niższa emerytura mu nie grozi.

Sygnatura akt: C-192/18

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Podatki
Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?
Prawo karne
„Matka Boska Kermitowska” obraża uczucia religijne? Jest wyrok sądu
Prawo w Polsce
Ile zapłacimy za abonament RTV w 2025? Oto stawki od 1 stycznia i lista zwolnionych z opłaty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Podatki
Ulga podatkowa dla pracujących seniorów. Czym jest i kto może z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku