Pod koniec października do Sejmu trafił sygnowany przez izbę wyższą parlamentu projekt ustawy o świadczeniu usług w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych wynikających z czynu niedozwolonego. Na nowo ma ustalić zasady funkcjonowania branży zajmującej się walką o odszkodowania. Zdaniem zainteresowanych zaproponowane zmiany idą jednak zbyt daleko.
– Osoby poszkodowane zostaną bez pomocy. Kancelarie odszkodowawcze nie będą bowiem mogły do nich dotrzeć z powodu zakazu akwizycji oraz reklamy. To oznacza, że nie uzyskają informacji o przysługujących im prawach, o tym, w jakim terminie powinny zgłosić roszczenia, jak je udokumentować i do kogo te roszczenia zgłosić – wylicza radca prawny Joanna Smereczańska-Smulczyk, prezes organizacji Pomoc Poszkodowanym.
Czytaj także: Adwokaci nie poprą ustawy o kancelariach odszkodowawczych
W taki sposób odnosi się do art. 10 projektu. Na jego mocy zakazana ma być akwizycja lub reklama usług dochodzenia roszczeń odszkodowawczych prowadzona bezpośrednio czy skierowana do osoby oznaczonej indywidualnie.
Przepis zakazuje również kancelariom pozyskiwania klientów m.in. w miejscach udzielania świadczeń zdrowotnych, w domach pogrzebowych, na cmentarzach, w budynkach użyteczności publicznej czy w budynku zamieszkania osoby poszkodowanej lub jej najbliższej rodziny, a także w odległości 100 m od tych obiektów. Umowa zawarta mimo wskazanych zastrzeżeń ma być nieważna.