Gospodarcze znaczenie spółek komandytowych
Spółka komandytowa to spółka osobowa, podobnie jak spółka cywilna, partnerska czy jawna. Spółki osobowe cechuje tzw. transparentność podatkowa; one same nie są podatnikami podatku dochodowego, lecz ich wspólnicy, którzy poprzez udział w spółce osobowej prowadzą działalność gospodarczą podlegającą PIT i ZUS. Wspólnicy spółek osobowych mogą opodatkowywać swój dochód wg skali progresywnej PIT (18, 32%), ale najczęściej wybierają tzw. PIT liniowy 19%. Od ubiegłego roku dodatkowo obciążeni są tzw. daniną solidarnościową w wysokości 4% nadwyżki dochodu ponad 1 mln PLN. Inaczej sprawa ma się w przypadku spółek z o. o., komandytowo-akcyjnych i akcyjnych. Osoby fizyczne, które są ich wspólnikami, płacą podatek od dywidendy wg stawki 19%, ale jego podstawą jest zysk spółki wcześniej opodatkowany CIT (na ogół 19%). Spółki kapitałowe różnią się od osobowych jedną ważną cechą niepodatkową: ograniczają odpowiedzialność osobistą wspólników do wysokości wniesionego wkładu, podczas gdy w większości spółek osobowych wspólnicy odpowiadają całym majątkiem za ich zobowiązania. Z jedną różnicą, którą jest spółka komandytowa. Tu tylko komplementariusz odpowiada całym majątkiem za zobowiązania spółki (jak wspólnik w spółce cywilnej), zaś komandytariusz jedynie do wysokości wniesionego wkładu (jak w Spzoo). Komplementariuszem w spółce komandytowej może być także osoba prawna. Jeśli jest nim Spzoo, wówczas wszyscy wspólnicy uzyskują efekt ograniczenia odpowiedzialności – komandytariusze z mocy prawa, a komplementariusz odpowiada wprawdzie całym majątkiem, który jednak ograniczony jest do wysokości kapitałów własnych Spzoo. Pełna nazwa tak utworzonej spółki komandytowej zawiera opis „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa" (Spzoo Spk).
Czytaj także:
Zmiany w CIT: co czeka przedsiębiorców w 2021 roku
Może się to komuś nie podobać, ale dokładnie taki model Spzoo Spk działa z powodzeniem od lat w wielu rozwiniętych gospodarkach. W przypadku Niemiec można wręcz uznać, że jest on źródłem spektakularnego sukcesu biznesu rodzinnego i całej niemieckiej gospodarki. U naszego sąsiada działa ok. 3 mln firm rodzinnych. Tysiąc największych wypracowuje roczny obrót na poziomie 1.740 mld EUR i zatrudnia 7,5 mln pracowników na całym świecie, a zalicza się do nich takie koncerny jak VW, BMW czy Schwarz Gruppe (Lidl)(Betriebs-Berater, 2018). 73% wszystkich GmbH & Co.KG (odpowiednik naszej Spzoo Spk) zarejestrowanych w Niemczech to właśnie firmy rodzinne. Z kolei firmy rodzinne łącznie stanowią 91% wszystkich firm i dają pracę 57% wszystkich pracowników w tym kraju (Stiftung Familienunternehmen, 2017). Model ten jest powszechnie uznany i wspierany stabilną legislacją prawną, ponieważ pozawala osobom fizycznym na bezpieczne podejmowanie ryzyka biznesowego przy jednostopniowym opodatkowaniu zysku. Jest zatem korzystniejszą formą prawną prowadzenia działalności niż Spzoo, którą wybiera głównie kapitał korporacyjny. Korporacje też są zainteresowane ograniczeniem odpowiedzialności, za to dwustopniowy sposób opodatkowania na ogół ich nie dotyka, bo w wyniku szeregu zwolnień i preferencji przysługującym grupom kapitałowym, dywidendy wypłacane między spółkami kapitałowymi są albo zwolnione od podatku w ogóle, albo opodatkowane na niskim poziomie.
Projekt uderza niemal wyłącznie w firmy z polskim kapitałem
Opodatkowania CIT-em spółek komandytowych od 2021 r. wprowadzi gwałtowną i głęboką asymetrię w opodatkowaniu firm. Dla firm działających w formie spółek kapitałowych, czyli dla niemal całego kapitału zagranicznego zainwestowanego w Polsce, nic się nie zmieni. Za to efektywne opodatkowanie wspólników spółek komandytowych wzrośnie o ponad 15% (przy 19% CIT i 19% podatku od dywidendy procent składany wynosi 34,6%). Tymczasem wspólnicy ponad 40 tys. spółek komandytowych w naszym kraju to niemal wyłącznie polskie osoby fizyczne, w tym firmy rodzinne. W projekcie MF są zapisy dotyczące drobnych zwolnień dla komandytariuszy oraz podwyższenia progu przychodów spółki uprawniającego do niższej stawki CIT w wysokości 9% z 1,2 do 2 mln EUR, które jednak mogą być istotne jedynie w przypadku mikro i małych przedsiębiorstw.