Aktualizacja: 17.08.2020 12:12 Publikacja: 17.08.2020 20:06
Foto: Adobe Stock
W nocy z 28 na 29 lipca 2020 r. kilka pomników warszawskich, w tym Chrystus przy bazylice św. Krzyża, przyozdobiono tęczowymi flagami. Z manifestów pozostawionych przez osoby, które tego dokonały, wynikało, iż akcja ta miała na celu walkę z homofobią. W sprawie tej wiceminister sprawiedliwości złożył zawiadomienie do prokuratury, uznając, że doszło do „oczywistego naruszenia prawa", a dopuścić się tego mieli „bojówkarze środowisk LGBT"(sic!). Zdaniem wiceministra udekorowanie pomników tęczowymi flagami wyczerpuje znamiona przestępstwa obrazy uczuć religijnych oraz znieważenia pomnika.
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Członkowie Rady Polityki Pieniężnej trzymują znaczące wynagrodzenie i nie opłacają z tego tytułu składek. Czy to prawe i sprawiedliwe?
W historii polskiej legislacji zapisało się wiele akcji deregulacyjnych, które miały ulżyć przedsiębiorcom i obywatelom. Dlaczego zatem ciągle wracamy do punktu wyjścia?
Deregulację trzeba wreszcie przeprowadzić. A nie ciągle o niej opowiadać i ją obiecywać.
Niedawny wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach jest bodaj pierwszym, który podważa wskaźnik WIBOR. Pojawiły się głosy, że zapoczątkuje on falę pozwów „złotówkowiczów”. Jednak ze względu na merytoryczne słabości wątpliwe jest, aby utrzymał się w drugiej instancji - oceniają Bartłomiej Ślażyński i Bartłomiej Rybicki.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Projekty nowelizacji mających wprowadzić tzw. ślepe pozwy zostały fatalnie napisane. To jednak nie powód, by wyrzucić je do kosza. Bo sama idea jest słuszna.
W polityce przestaliśmy być wyborcami i staliśmy się kibicami. Ta polaryzacja przeniosła się do sądów.
Model ochrony prawnej ma kluczowe znaczenie zarówno dla samych ratowników medycznych, jaki i osób, które zdecydują się ich zaatakować w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych.
Nie można przyjąć regulacji niejednoznacznie oceniającej skutki naruszenia praworządności, a jednocześnie wydłużającej niezasadnie czas odbudowy systemu. Ze szkodą dla wszystkich.
W sprawie toczącej się w Hajnówce sąd nad aktywistami powinien być zamieniony w sąd nad prokuratorami. Bo to oni kompromitują państwo.
Jest sposób na uniknięcie zajęcia wynagrodzenia, nawet gdy chodzi o alimenty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas